Reklama

Tyle odpowiedzialności, ile władzy politycznej

Poziom ideologicznej niechęci jest bliski granicy przyzwolenia na agresję.

Aktualizacja: 13.12.2017 22:49 Publikacja: 12.12.2017 17:56

Transparenty antyemigracyjne pojawiły się podczas Marszu Niepodległości 11 listopada 2017 r.

Transparenty antyemigracyjne pojawiły się podczas Marszu Niepodległości 11 listopada 2017 r.

Foto: AFP, Janek Skarzyński

Nie opadło jeszcze polityczne oburzenie po sloganach o „białej Europie", „czystej krwi" czy „separatyzmie rasowym", jakie pojawiły się przy okazji Marszu Niepodległości, a opinie publiczną poruszył widok szubienic, na których umieszczono zdjęcia polityków opozycji. Pojawiły się informacje o aktach niechęci, a nawet agresji o podłożu etnicznym. W ostatnich dniach zobaczyliśmy obrzucanie jajkami aut polityków i usłyszeliśmy słowa, które mogły być interpretowane jako nawoływanie do sięgania po argument siły. W ostatnich godzinach dotarła do nas bardzo niepokojąca informacja o skandalicznym i bandyckim – w chwili pisania tego tekstu niewyjaśnionym – podpaleniu biura poselskiego minister Beaty Kempy.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Reklama
Reklama