Minister finansów, który już wcześniej zapowiadał, że podejmie korzystną dla żołnierzy decyzję, właśnie wydał specjalną decyzję ze względu na "ważny interes podatników".
W marcu tego roku miasto stołeczne Warszawa podjęło uchwałę przyznającą wszystkim żołnierzom powstania warszawskiego specjalne nagrody. Jak tłumaczył ratusz, "w roku obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości Miasto Stołeczne Warszawa postanowiło w sposób szczególny uhonorować swoich bohaterów – powstańców warszawskich, którzy walczyli o wolną Polskę i Warszawę". Nagroda w wysokości 4587,84 zł przysługuje powstańcom bez względu na miejsce ich zamieszkania. Kwota nie jest przypadkowa. – To dwukrotność 1944 zł (w tym roku wybuchło powstanie – przyp. aut.) plus podatek dochodowy w wysokości 699 zł i 84 gr – wyjaśnia Tomasz Demiańczuk z biura prasowego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.
Czytaj także: Powstańcy to nie tło dla polityków
Informacja o jej ustanowieniu została przesłana 1700 żołnierzom powstania z Warszawy, Polski i ze świata, a status uczestnika powstania weryfikowali historycy Muzeum Powstania Warszawskiego. Powstańcy mieli czas na zwrot kwestionariuszy do 21 maja.
W czerwcu nagrody wypłacono pierwszej grupie 977 osób, w lipcu – kolejnym 68 osobom. – Do dziś nagrody odebrało 1185 powstańców, a w przyszłym tygodniu warszawscy radni przyznają nagrody kolejnym 15 osobom – wylicza Demiańczuk.