Policja szacuje, że o północy przed PKiN bawiło się ok. 20 tys. osób. Warszawiaków zabawiało aż 16 wykonawców występujących na dwóch scenach. Publiczność rozkręciła się jednak dopiero przy kultowych utworach T.Love, takich jak „Warszawa” czy „Chłopaki nie płaczą” śpiewanych przez Muńka Staszczyka. Później nie zawiedli też Lady Pank, Kasia Kowalska i Feel w przeciwieństwie do Tatiany Okupnik, która zaśpiewała z playbacku. Gwiazdką wieczoru była szwedzka wokalistka September, a w kilkuminutowych przerywnikach publiczność rozgrzewali uczestnicy programu „You can dance. Po prostu tańcz!”, m.in. Roofi i zwycięzca programu Gleba.
Ostatnie sekundy starego roku odliczyła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, a punktualnie o północy zaczął się dziesięciominutowy pokaz sztucznych ogni. W niebo wystrzelono ponad 8,5 tys. fajerwerków. Nad bezpieczeństwem warszawiaków w noc sylwestrową czuwało ponad tysiąc funkcjonariuszy. W czasie imprezy na pl. Defilad mundurowi zatrzymali osiem osób, w tym cztery za napaść na policjanta.
—masz, koz