Warszawa liderem frekwencji

Stołeczny wyścig do Brukseli wygrała Platforma Obywatelska. Bierze trzy mandaty. Po jednym – PiS i SLD. Lider PO Danuta Hübner zdystansowała rywali

Publikacja: 08.06.2009 01:29

Niektórzy rodzice dbają o obywatelską edukację swoich dzieci

Niektórzy rodzice dbają o obywatelską edukację swoich dzieci

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Według sondażu TNS OBOP, Platforma Obywatelska w Warszawie i najbliższej okolicy uzyskała 54,4 proc. poparcia, PiS – 23,1 proc., a SLD – 9,8 proc. Nie jest to aż taka przewaga, jakiej się Platforma tutaj spodziewała. Sondaże sprzed kilku dni dawały jej ok. 60 proc. PO weźmie więc trzy z pięciu przynależnych Warszawie mandatów do Parlamentu Europejskiego. Liczyła na cztery. Dwoma podzielą się PiS i SLD.

Choć to na razie tylko dane ośrodków badawczych (wyniki z PKW mają być znane dopiero dziś), politycy nie ukrywali wczoraj emocji.

Powodem do dumy dla prezydent Warszawy okazała się frekwencja. Według PKW, w okręgu warszawskim (stolica i osiem pobliskich powiatów) wyniosła ona po godz. 18 27,7 proc. i była najwyższa w kraju. W samej Warszawie okazała się jeszcze lepsza – 31,4 proc.

– Jestem dumna z warszawiaków, bo ten wynik wyborów, lepszy niż pięć lat temu, pokazuje, że jesteśmy coraz bardziej świadomi naszej siły w Europie. Wreszcie czujemy, że Bruksela nie jest od Warszawy aż tak daleko, jak mogłoby się wydawać. Dziękuję! – cieszyła się Hanna Gronkiewicz-Waltz.

[srodtytul]Troje pewniaków[/srodtytul]

Europosłami ze stolicy zostali na pewno liderzy list PO, PiS i SLD – Danuta Hübner (wg TNS OBOP – 307 tys. głosów), Michał Kamiński (98 tys. głosów) i Wojciech Olejniczak (65 tys.). – Danuta Hübner zdecydowanie zdystansowała rywali, bo warszawiacy docenili jej fachowość i doświadczenie – oceniła Julia Pitera (PO).

Sama komisarz podziękowała warszawiakom za głosy. – Marzę, by z pomocą Brukseli zmienić brzegi Wisły i sprawić, by służyły mieszkańcom – mówiła Hübner „ŻW”.

Radości nie krył też Michał Kamiński. – Mój wynik mnie oczywiście cieszy i podtrzymuję wszystkie zobowiązania, jakie składałem dla Warszawy – stwierdził. Zadeklarował, że tym razem będzie europosłem całą kadencję (poprzednią przerwał dla pracy w Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego).

A wynik PiS w Warszawie ocenił jako „dobry początek odbijania stolicy z rąk PO”.

Z grona liderów tylko Wojciech Olejniczak nie był wczoraj pewny swojego zwycięstwa, bo sondaże były rozbieżne. – Spokojnie. Poczekajmy na oficjalne wyniki, wtedy będzie czas na ocenę – uspokajał siebie i dziennikarzy. – Nie chcę dziś się cieszyć, a jutro się smucić.

[srodtytul]Walka w PO trwa [/srodtytul]

Politycy spekulowali też wczoraj, komu przypadną pozostałe dwa mandaty Platformy ze stolicy. Według sondażu SMG/KRC dla TVN24, na jeden może liczyć politolog Rafał Trzaskowski (3,5 proc. głosów w sondażu telefonicznym), były asystent Jacka Saryusza-Wolskiego w PE. Wczoraj na wieczorze wyborczym PO na Foksal nie pojawił się, bo... – W drodze dostał telefon, że żona mu rodzi – mówili jego koledzy.

O ostatni mandat walczyli Paweł Zalewski, Grzegorz Kostrzewa-Zorbas i satyryk Tadeusz Ross. – Sondaże telefoniczne największe szanse dały Zalewskiemu (6,1 proc. – SMG/KRC) – mówi nam polityk PO.

A co z innymi kandydatami? Czy te wybory zmienią ich kariery polityczne?

Były szef SLD Wojciech Olejniczak, który po raz pierwszy poddał się osądowi warszawiaków, miałby za rok znów tu wystartować, tym razem w wyborach samorządowych jako kandydat na prezydenta stolicy.

Czy to możliwe, skoro wyjedzie do Brukseli?

– Z Brukseli zawsze można wrócić – odpowiada na to pytanie szef SLD Grzegorz Napieralski.

W kontekście warszawskich wyborów w 2010 r. mówi się też o przegranych posłach z listy PiS – Pawle Poncyljuszu i Elżbiecie Jakubiak. Prezes partii Jarosław Kaczyński urządził im zawody: kto zebrałby więcej głosów do PE, miałby większe szanse stać się kandydatem PiS.

– W starciu z Jakubiak wygrał Poncyljusz, choć mandatu nie zdobył. Ale, moim zdaniem, była to tylko gra. Nie ujawnia się przecież kandydata na prezydenta rok przed wyborami – stwierdza polityk PiS.

– To już będzie decyzja prezesa: ja czy Ela Jakubiak – Poncyljusz stronił wczoraj od deklaracji. Przekonywał za to, że na mandat nie liczył mimo widocznej w mieście kampanii: – Moje piąte miejsce na liście nie było zbyt eksponowane. Start w Warszawie potraktowałem więc jako sprawdzian odbioru przez wyborców.

Wczorajsze wybory mogą przełożyć się też na zmiany kadrowe na Mazowszu. Platforma weźmie w tym okręgu jeden mandat. Nie było w niedzielę jasne, czy zdobędzie go Jacek Kozłowski (obecnie wojewoda), czy druga ma liście Jolanta Hibner. Jeśli ten pierwszy, wkrótce premier mianuje jego następcę.

– Według sondaży to pani Hibner była pierwsza, bo mylono ją z Danutą. Ja wcale mandatu pewien nie jestem – mówił nam wczoraj wojewoda Jacek Kozłowski.

Drugi przypadnie PiS i liderowi listy Adamowi Bielanowi.

[i]—Współpraca mgc, ag, olap[/i]

[ramka][b]Frekwencja w dzielnicach[/b]

? Wilanów – 38,9 proc.

? Żoliborz – 36,8 proc.

? Ursynów – 34,7 proc.

? Śródmieście – 34,5 proc.

? Mokotów – 34,2 proc.

? Ochota – 33,9 proc.

? Bielany – 32,2 proc.

? Wesoła – 31,9 proc.

? Praga-Płd. – 31,2 proc.

? Wawer – 30,9 proc.

? Bemowo – 30,9 proc.

? Włochy – 30,8 proc.

? Wola – 29,8 proc.

? Białołęka – 27,9 proc.

? Rembertów – 27,8 proc.

? Ursus – 27,2 proc.

? Targówek – 25,6 proc.

? Praga-Płn. – 23,8 proc.

—[i]nat[/i][/ramka]

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!