Kolejny gest Kremla, problemy pozostają

Katyń. Bronisław Komorowski otrzymał od gospodarza jawną część akt katyńskich

Aktualizacja: 09.05.2010 21:34 Publikacja: 09.05.2010 21:32

Podczas sobotniego spotkania na Kremlu prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przekazał Bronisławowi Komorowskiemu 67 tomów akt śledztwa nr 159 – tak zwanej sprawy katyńskiej. Wręczając mu jeden z tomów, zapowiedział dalsze kroki.

– Jak mówiłem w Krakowie, podejmę wysiłki, wydam polecenia dotyczące dalszego postępowania z materiałami sprawy katyńskiej, w tym aktami śledztwa nr 159 – zapewniał Miedwiediew. Dodał, że prace nad odtajnianiem materiałów śledztwa będą kontynuowane. – Spotykamy się w przededniu rocznicy zwycięstwa. Wojnę poprzedziły jednak różne wydarzenia, jednym z nich był Katyń – dodał, dziękując Polakom za udział w uroczystościach.

Śledztwo katyńskie było prowadzone przez Główną Prokuraturę Wojskową ZSRR, a potem Rosji, od 1990 do 2004 roku, kiedy śledztwo umorzono. Jednocześnie utajniono zarówno postanowienie prokuratury o umorzeniu śledztwa zawierające nazwiska winnych i kwalifikację przestępstwa, jak i większą część materiałów śledztwa. To właśnie ich odtajnienia od lat bezskutecznie domaga się polska strona.

Jeszcze podczas spotkania z Komorowskim na pogrzebie zmarłego w katastrofie pod Smoleńskiem Lecha Kaczyńskiego Miedwiediew sugerował, że zajmie się kwestią zbrodni katyńskiej. Niedługo potem zapowiedział wydanie Warszawie „dodatkowych” dokumentów, których dotąd Moskwa nie przekazywała.

Dwieście kilogramów akt w pudle o objętości metra sześciennego przekazane Komorowskiemu to te tomy, które nie były objęte klauzulą tajności. Polska znała ich zawartość, ale nasi prokuratorzy nie mieli możliwości ich skopiowania i przewiezienia do kraju. Wciąż jednak nie rozwiązano najważniejszego problemu – większość akt śledztwa i decyzja o jego umorzeniu nadal są tajne. – Bardzo liczymy na to, że prezydent Miedwiediew wypełni te obietnice – powiedział wczoraj w Moskwie marszałek Komorowski. O nadziei na dalsze kroki w sprawie Katynia mówił także „Rz” Adam Rotfeld, były szef MSZ i współprzewodniczący Polsko- Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych. – Miedwiediew dotrzymał obietnicy złożonej w Krakowie i podkreśla swoją determinację. Szansa na pewno jest – ocenił.

– To, co mówi Miedwiediew, to jedno, jednak jest silny opór na szczeblu pułkowników – oceniał w rozmowie z „Rz” szef Memoriału Arsenij Rogiński, sugerując, że zarówno działania prezydenta w sprawie Katynia, jak i w szerszym kontekście – rozliczenia ze Stalinem – napotykają silny sprzeciw części rosyjskich elit. Z kolei historyk Nikita Pietrow uważa, że Miedwiediew poszedł już za daleko, by teraz się wycofać. – Złożył publiczne deklaracje. Jeśli się z nich nie wywiąże, nie będzie to zbyt dobrze świadczyć o jego możliwościach jako głowy państwa. Coś powinno się wydarzyć – mówił „Rz”.

Polscy dyplomaci nie kryją nadziei, że „coś się ruszy” także w sprawie rehabilitacji polskich ofiar Katynia. Dotychczas walczący o nią Memoriał i Rodziny Katyńskie słyszeli od rosyjskiej prokuratury i sądów kategoryczne „niet”. Nasi rozmówcy sugerują, że rehabilitacja na drodze sądowej to niejedyna możliwość. – Przy dobrej woli władz sprawę można rozwiązać jednym dekretem prezydenta lub ustawą Dumy Państwowej – uważa historyk Pietrow.

Polskie kręgi dyplomatyczne, doceniając gesty Moskwy, okazują pewne zniecierpliwienie. – Dlaczego Rosja tak dozuje kroki w sprawie Katynia? Albo będziemy świadkami przełomu w najbliższych miesiącach, albo Katyń pozostanie problemem jeszcze na długie lata – stwierdził jeden z naszych rozmówców.

[ramka][b]Opinia dla „Rz”[/b]

[b]Jerzy Pomianowski, redaktor naczelny „Nowej Polszy”[/b]

Dokumenty w sprawie Katynia, które władze Rosji przekazały Polsce, to oryginały, których kopie już znamy. Prawdopodobnie wśród tych materiałów znajdują się także nowe dowody dotyczące szczegółów dokonania mordu katyńskiego, który przez rosyjskich przywódców został ujawniony i nazwany zbrodnią, a przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa – zbrodnią Stalina.

Wielokrotnie rozmawiałem na ten temat z Anatolijem Torkunowem, współprzewodniczącym Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych. Wiem o jego wątpliwościach i cieszę się, że zarówno on, jak i władze rosyjskie doszły do wniosku, że sprawa Katynia powinna przestać być wreszcie tematem tabu dla obu naszych narodów i że Polsce należy się w tej kwestii długo oczekiwana satysfakcja.

Przekazanie dokumentów to jeszcze jeden krok w tym kierunku. Myślę również, że nie ostatni, bo jeszcze wiele zostało nam do zrobienia. Uznanie przez Moskwę faktu zbrodni katyńskiej jest niesłychanie istotne. Co dalej – będzie zależało od tego, jak zdołamy wykorzystać gest rosyjskich władz.

Chwilowo mamy do czynienia z usuwaniem zaszłości. Co się zaś tyczy przyszłości, to zadaniem władz w Polsce, a także polskiego społeczeństwa, powinno być wykorzystanie pomyślnego klimatu w Moskwie do załatwienia naprawdę ważnych kwestii dotyczących wspólnej przyszłości, a nie tylko „usuwania chwastów przeszłości“, które Rosjanie zostawili Polakom na polu minowym. Obecnie to pole jest czyszczone, ale ciągle nie stało się dla Polski i Polaków obszarem prawdziwego i długo oczekiwanego porozumienia.

[i] —not. ta.s.[/i][/ramka]

Podczas sobotniego spotkania na Kremlu prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przekazał Bronisławowi Komorowskiemu 67 tomów akt śledztwa nr 159 – tak zwanej sprawy katyńskiej. Wręczając mu jeden z tomów, zapowiedział dalsze kroki.

– Jak mówiłem w Krakowie, podejmę wysiłki, wydam polecenia dotyczące dalszego postępowania z materiałami sprawy katyńskiej, w tym aktami śledztwa nr 159 – zapewniał Miedwiediew. Dodał, że prace nad odtajnianiem materiałów śledztwa będą kontynuowane. – Spotykamy się w przededniu rocznicy zwycięstwa. Wojnę poprzedziły jednak różne wydarzenia, jednym z nich był Katyń – dodał, dziękując Polakom za udział w uroczystościach.

Pozostało 88% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!