Kaczyński apeluje o kompromis

Musimy skończyć z polsko-polską wojną – mówił na wiecu w Zakopanem kandydat PiS na prezydenta

Publikacja: 31.05.2010 04:31

W Zakopanem Jarosława Kaczyńskiego powitało kilkuset górali

W Zakopanem Jarosława Kaczyńskiego powitało kilkuset górali

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

– Przyszłam tu, bo będę na niego głosować – twierdziła pani Anna, która na wyborcze spotkanie dotarła z Nowego Targu. Kilkuset górali czekało w sobotę w strugach deszczu na kandydata PiS na pl. Niepodległości w Zakopanem. Kiedy przyjechał bryczką z Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, górale powitali go oklaskami i gromkim „Sto lat”.

– Jaki sympatyczny – orzekły góralki z Białki, gdy prezes PiS po kolei całował je w rękę. Natychmiast zrobiły pamiątkowe zdjęcie. – Mam do niego sentyment. U nas wygra – stwierdził mieszkaniec Zakopanego, który przyniósł biało-czerwoną flagę i kupił koszulkę „przebrała się miarka – głosuję na Jarka”.

Lider PiS dostał zbójnicki pas, by jako przyszły prezydent „trzymał Polskę w kupie”, i sporo kwiatów, które wrzucano nawet do bryczki.

– Trza nam patrioty i dobrego gazdy – mówił ze sceny przed przyjazdem prezesa PiS Jan Piczura, szef partii w powiecie tatrzańskim.

– W tym jest siła, ze kie sie powiązemy syćka do kupy, to wygrano po nasej stronie – zapewniała Zofia Stachoń-Bigos, prezes Stowarzyszenia Właścicieli i Współwłaścicieli Wywłaszczonych Hal i Polan w Tatrach.

[srodtytul]O marzeniach, gospodarce i dzieciach[/srodtytul]

Jarosław Kaczyński mówił o marzeniach o Polsce, w której każdy czuje się u siebie. Polsce liczącej się w Europie.

–Dziś Polacy mają prawo do marzenia o Polsce zasobnej, silnej, sprawiedliwej, w której jest praca dla każdego, w której każdy czuje się u siebie – podkreślał. Wymienił warunki, których spełnienie ma przynieść Polsce dobrobyt: pierwszy to prowadzenie solidarnej polityki gospodarczej.

– Takiej, która jest nastawiona na interesy każdego obywatela, która bierze pod uwagę wszystkich, która nie dzieli ludzi, nie dzieli części Polski na te lepsze i te gorsze, która uczciwie chce służyć wszystkim – mówił.

Dodał, że polityka, szczególnie gospodarcza, nie może być podporządkowana „zamkniętym doktrynom”.

Za istotny warunek dobrobytu uznał również konieczność zakończenia politycznych konfliktów i podjęcia rozmów dotyczących rozwiązania problemów społecznych.

– Musimy skończyć raz na zawsze z polsko-polską wojną. Ona nie przyniosła Polsce niczego dobrego, przyniosła bardzo wiele zła, bardzo wiele nieszczęścia – zaznaczał Kaczyński. – Polsce potrzebny jest wzajemny szacunek uczestników życia publicznego, rozmowa o polskich sprawach, w wielu miejscach potrzebny jest także kompromis.

Wskazał też na konieczność ułożenia właściwych relacji z naszymi najważniejszymi sąsiadami. Nawiązywał również do tradycji wielokulturowości i tolerancji religijnej I RP.

Z kolei w niedzielę po wizycie w rodzinnym domu dziecka w Wiktorowie prezes PiS podkreślił, że potrzebne jest pilne przyjęcie ustawy o rodzicielstwie zastępczym: – Nowoczesne państwo to nie tylko autostrady i inne nowoczesne rozwiązania, ale to takie państwo, które potrafi zadbać o osoby najsłabsze, także o dzieci, które nie mają swoich rodzin – mówił. Zdaniem Kaczyńskiego przedszkola oraz oświata na poziomie średnim i wyższym powinny być bezpłatne.

[srodtytul]Biała flaga czy skuteczna walka[/srodtytul]

Wezwanie do pojednania, które kilkakrotnie powtórzył Kaczyński, nie przekonało polityków PO. – Z satysfakcją przyjąłem fakt wywieszenia przez Jarosława Kaczyńskiego białej flagi w imieniu IV RP – komentował w niedzielę w Wielkopolsce kandydat PO Bronisław Komorowski. Dodał, że jego zdaniem wystąpienie Kaczyńskiego „nie było powalające”.

Lech Wałęsa w TVN 24 tak komentował słowa o końcu polsko-polskiej wojny: – Wiele dziwnych rzeczy w życiu widziałem, trzeba dać szansę. Ja wierzę ludziom, ale sprawdzam. Oby tak było naprawdę.

Wicepremier Waldemar Pawlak (PSL) ocenił apel Kaczyńskiego jako pozytywną zmianę i szansę na rozpoczęcie poważnej rozmowy o Polsce.

Pozytywnie wystąpienie kandydata PiS oceniają też eksperci, z którymi rozmawiała „Rz”. Zdaniem politologa dr. Artura Wołka prezes PiS skutecznie walczy o elektorat centrowy. – Jakąś jego część uda mu się taką zmianą wizerunku przyciągnąć – mówi Wołek. – Do 20 czerwca może być za mało czasu, by dało to znaczący efekt, ale jeśli PiS utrzyma ten wizerunek do wyborów parlamentarnych, może ostro namieszać Platformie.

– Kaczyński dobrze utrzymuje przekaz kampanii, nie daje się sprowokować – dodaje Eryk Mistewicz, konsultant polityczny.

– Przyszłam tu, bo będę na niego głosować – twierdziła pani Anna, która na wyborcze spotkanie dotarła z Nowego Targu. Kilkuset górali czekało w sobotę w strugach deszczu na kandydata PiS na pl. Niepodległości w Zakopanem. Kiedy przyjechał bryczką z Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, górale powitali go oklaskami i gromkim „Sto lat”.

– Jaki sympatyczny – orzekły góralki z Białki, gdy prezes PiS po kolei całował je w rękę. Natychmiast zrobiły pamiątkowe zdjęcie. – Mam do niego sentyment. U nas wygra – stwierdził mieszkaniec Zakopanego, który przyniósł biało-czerwoną flagę i kupił koszulkę „przebrała się miarka – głosuję na Jarka”.

Pozostało 84% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!