Rosjanie przekazali nowe dokumenty z pokładu Tu-154

Rosjanie przekazali kolejne materiały. Zatrzymali jednak książkę eksploatacyjną Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem

Publikacja: 26.08.2010 03:07

Rosjanie przekazali nowe dokumenty z pokładu Tu-154

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

[i]Korespondencja z Moskwy[/i]

Edmund Klich, polski przedstawiciel przy rosyjskim komitecie (MAK) badającym przyczyny kwietniowej katastrofy, odebrał wczoraj oryginały dokumentów z pokładu Tu-154 w dziewięciu kartonach.

Wśród ponad 10 tys. stron są m.in. instrukcje obsługi samolotu, świadectwa techniczne, książki nawigacyjne, tablice meteorologiczne oraz – najprawdopodobniej należące do załogi – książka telefoniczna Krakowa i rachunek za hotel.

Po przekazaniu ich Klichowi i spisaniu protokołu dokumenty przewieziono do Ambasady RP w Moskwie, skąd mają trafić do Polski pocztą dyplomatyczną.

Oleg Jermołow, rzecznik prasowy MAK, poinformował, że wcześniej komitet przekazał już Polsce część dokumentów. – To 60 różnych pozycji, m.in. przesłuchania osób zaangażowanych w przyjęcie samolotu, pracowników lotniska w Smoleńsku – wyliczał.

Dokumenty zebrane na miejscu katastrofy były w bardzo złym stanie. – Segregowaliśmy je i oczyszczaliśmy w warunkach laboratoryjnych przez kilka dni – mówił „Rz” jeden z ekspertów. Prace prowadzono w kombinezonach, rękawiczkach i maskach. Brali w nich udział polscy specjaliści.

Oprócz dokumentacji z pokładu samolotu Rosjanie przekazali wczoraj Klichowi także wyniki ekspertyzy paliwa i smarów z Tu-154 (były w normie) i kilka tomów (oraz dane zapisane w wersji elektronicznej) zawierających tzw. AIP (Aeronautical Information Publication). To zbiór informacji lotniczych z danymi o lotniskach, drogach lotniczych i obowiązujących w Rosji procedurach.

MAK nie zwrócił Polsce książki eksploatacyjnej Tu-154 i dwóch tomów „Instrukcji użytkowania w locie”. Jermołow tłumaczył, że – po konsultacjach z Klichem – zdecydowano o pozostawieniu ich w Moskwie na potrzeby dalszych badań komitetu. – Na mocy załącznika 13. do Konwencji chicagowskiej to Rosjanie decydu- ją, które dokumenty nam przekażą przed zakończeniem prac MAK – powiedział „Rz” Klich.

[i]Korespondencja z Moskwy[/i]

Edmund Klich, polski przedstawiciel przy rosyjskim komitecie (MAK) badającym przyczyny kwietniowej katastrofy, odebrał wczoraj oryginały dokumentów z pokładu Tu-154 w dziewięciu kartonach.

Pozostało 89% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!