Michel Platini chwali Polskę za przygotowania

Michel Platini chwali Polaków za przygotowania do mistrzostw Europy

Publikacja: 15.10.2010 01:39

Michel Platini był w Polsce zaledwie przez kilka godzin. Warszawę oglądał z helikoptera, tylko Stadi

Michel Platini był w Polsce zaledwie przez kilka godzin. Warszawę oglądał z helikoptera, tylko Stadion Narodowy – z bliska

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Szef UEFA Michel Platini przyjechał na Stadion Narodowy w Warszawie kilka minut po 12. Nie przyglądał się zbyt długo postępom prac, bo kilkadziesiąt minut wcześniej widział wszystko z powietrza. Na lot helikopterem nad Warszawą zaprosił go prezydent Bronisław Komorowski, z którym Platini spotkał się, by zapewnić go, że nie ma żadnych zmartwień związanych z przygotowaniami do Euro 2012.

Zmartwieniem UEFA są natomiast chuligani. Po tym jak serbscy bandyci przerwali mecz z Włochami w Genui, włoska prasa przestrzegała, że podczas Euro 2012 też może być niebezpiecznie.

– Wiemy, gdzie są chuligani. Polska także nie jest od nich wolna. Nie jestem policjantem, ale polityka UEFA w tej sprawie jest jasna: postępujemy w myśl zasady „zero tolerancji” – mówił prezydent. Zapewnił, że Polska i Ukraina będą w stanie przygotować bezpieczny turniej.

Szef UEFA z helikoptera obejrzał Dworzec Centralny i Wschodni, ośrodki dla finalistów ME w Legionowie i Jachrance, Okęcie oraz budowany węzeł drogowy przy ulicy Marsa. O drogach, których Polacy nie zdążą wybudować, powiedział, że to raczej problem ministra Adama Giersza.

– Wszystko postępuje zgodnie z planem, współpraca z władzami układa się bardzo dobrze. Stadion jest już praktycznie gotowy, dobrze, gdyby dach udało się położyć przed zimą. Lecąc nad Warszawą, zobaczyłem dwie ciekawe rzeczy. Po pierwsze, że to miasto pełne zieleni, a po drugie, że wiele tu dźwigów. A jeśli widać dużo budowanych dróg, mostów czy remontowanych dworców, to świadectwo, że gospodarka rozwija się pomyślnie.

– Euro trwa tylko dwa tygodnie, a to, co zostanie, będzie służyło Polakom przez wiele lat – mówił Platini.

Szef UEFA przyleciał do Warszawy tylko na kilka godzin, towarzyszyli mu minister Giersz, prezes PZPN Grzegorz Lato i Zbigniew Boniek. – Michel uznał, że będę przydatny podczas tej wizyty, bo znam nie tylko język, ale i miejscowe stosunki – tłumaczył swoją obecność Boniek.

Platini, wychodząc ze spotkania z dziennikarzami, powiedział po polsku „dziękuję”. Przyznał, że w naszym języku zna jeszcze słowo, które Boniek krzyczał do niego zaraz po „podaj“. Nie chciał zdradzić, o jakie słowo chodzi.

Szef UEFA Michel Platini przyjechał na Stadion Narodowy w Warszawie kilka minut po 12. Nie przyglądał się zbyt długo postępom prac, bo kilkadziesiąt minut wcześniej widział wszystko z powietrza. Na lot helikopterem nad Warszawą zaprosił go prezydent Bronisław Komorowski, z którym Platini spotkał się, by zapewnić go, że nie ma żadnych zmartwień związanych z przygotowaniami do Euro 2012.

Zmartwieniem UEFA są natomiast chuligani. Po tym jak serbscy bandyci przerwali mecz z Włochami w Genui, włoska prasa przestrzegała, że podczas Euro 2012 też może być niebezpiecznie.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!