Uprzedzając zapowiedziane na piątek masowe protesty, egipskie MSW obsadziło w nocy plac Tahrir i inne strategiczne punkty stolicy oddziałami antyterrorystycznymi. W nocy z czwartku na piątek aresztowano 20 przywódców Bractwa Muzułmańskiego, największej organizacji opozycyjnej. Nie jest ona co prawda organizatorem protestów, ale jej członkowie biorą w nich udział.
[wyimek][srodtytul]Zobacz na rp.pl[/srodtytul] [b][link=http://www.rp.pl/galeria/2,1,601222.html]zdjęcia z ulic Kairu[/link][/b][/wyimek]
Władze zablokowały dostęp do Internetu, zawieszono działanie sieci telefonii komórkowej. Nie powstrzymało to oponentów prezydenta Hosniego Mubaraka. Wielu z nich chodziło rano od mieszkania do mieszkania, namawiając ludzi do uczestnictwa w ulicznych protestach.
Antyrządowe pochody rozpoczęły się w piątek po zakończeniu południowych modlitw w meczetach. W Kairze wziął w nich udział m.in. czołowy polityk demokratycznej opozycji, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Mohamed el Baradei.
[wyimek][srodtytul]Przeczytaj na rp.pl[/srodtytul] [b][link=http://www.rp.pl/temat/596586-Demonstracje-w-krajach-arabskich.html]więcej informacji o demonstracjach[/link][/b][/wyimek]