– Nie mogę i nie zamierzam brać udziału w żadnej kampanii wyborczej, w agitacji partyjnej w jakiejkolwiek formie – powiedziała prof. Zyta Gilowska z Rady Polityki Pieniężnej na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.
– Wszelkie przejawy angażowania rady w bieżącą politykę traktuję jako działanie na szkodę i utrudnianie wykonywania konstytucyjnych i ustawowych obowiązków – stwierdził zaś prezes NBP Marek Belka.
Gilowska miała być jednym z głównych ekspertów wspierających PiS w kampanii wyborczej. Jarosław Kaczyński chciał, by reprezentowała partię w telewizyjnej debacie z ministrem finansów Jackiem Rostowskim. W wywiadzie dla "Uważam Rze" Gilowska ostro skrytykowała politykę gospodarczą rządu.
Rostowski przekonywał, że Gilowska nie może z nim debatować. – Członkowie RPP nie mogą podejmować działalności publicznej poza dydaktyczną, naukową i akademicką – argumentował we wtorek w "Faktach po Faktach".
– Debata nigdy nie wchodziła w grę z tego prostego powodu, że jestem bezpartyjna i z racji swojej funkcji apolityczna – stwierdziła wczoraj Gilowska.