Kowal, którego partia w badaniach preferencji uzyskuje minimalne poparcie, zaapelował w Radiu Zet do Polaków: "Nie czytajcie tych sondaży, sondaże należy krytykować.

- Jesteśmy w okolicach progu wyborczego, koło pięciu procent. Sondaże regionalne to pokazują. To jest zawracanie głowy z tymi sondażami, mam dość tej poprawności wobec sondażowni. Sondażownie włączyły się w kampanię wyborczej wiedząc, że Polacy się tym kierują - ocenił polityk.