Czy PO zapłaci karę za nielegalne promowanie Borowskiego?

Czy Platforma Obywatelska zapłaci karę za nielegalne promowanie Marka Borowskiego? Kandydatka PO do Sejmu na swojej ulotce reklamuje jego komitet. PKW: To niedozwolone.

Aktualizacja: 06.10.2011 10:26 Publikacja: 06.10.2011 10:18

Alicja Dąbrowska, posłanka

Alicja Dąbrowska, posłanka

Foto: archiwum prywatne

Kandydatka PO do Sejmu, dotychczasowa posłanka Alicja Dąbrowska, napisała na swojej ulotce wyborczej: „Moim kandydatem do Senatu jest Marek Borowski".

To niby jest normalne. – Platforma popiera przecież Borowskiego i wszędzie o tym mówi. Nie widzę w tym niczego złego – stwierdza Alicja Dąbrowska.

W okręgu, w którym startuje były marszałek Sejmu (Praga-

-Południe, Praga-Północ, Rembertów, Targówek i Wesoła) zarówno PO, jak i SLD nie wystawiły swoich kandydatów, udzielając cichego wsparcia Borowskiemu. Jednak w świetle nowego kodeksu wyborczego taki tekst na oficjalnej ulotce jest niedopuszczalny i może kosztować komitet PO nawet  10 tys.  zł kary.

– Bo zgodnie z przepisami każdy z komitetów prowadzi kampanię tylko na rzecz tych osób, które zgłosił, wyjaśnia Krzysztof Lorentz, dyrektor Zespołu Kontrolowania Partii Politycznych Państwowej Komisji Wyborczej.

Tymczasem Alicja Dąbrowska startuje z Komitetu Wyborczego Platformy Obywatelskiej, a popierany przez nią kandydat –  z Komitetu Wyborczego Wyborców – Marka Borowskiego, choć jest członkiem SdPl.

–  Ja tu żadnego naruszenia przepisów nie widzę. Treść ulotki była akceptowana przez nasz komitet, tam proszę pytać – ripostuje Alicja Dąbrowska.

– A dlaczego raptem na trzy dni przed wyborami zainteresowała was moja ulotka? – posłanka próbuje atakować.

Ja tu żadnego naruszenia przepisów nie widzę. Treść ulotki zatwierdził komitet

Odpowiadamy: dlatego, że trafiła do skrzynek mieszkańców. Inni kandydaci PO takiego zapisu nie mają. A reguły są jednakowe dla wszystkich.

Posłanka powinna o tym wiedzieć, ponieważ sama głosowała za takimi przepisami. Nowy kodeks wyborczy został uchwalony w grudniu 2010  r. Dąbrowska głosowała „za", podobnie jak wszyscy biorący udział w głosowaniu posłowie.

– Ja nie traktuję tego zdania o poparciu kandydata jako reklamy innego komitetu – mówi też Rafał Miastowski, odpowiedzialny za kampanię  PO w stolicy.  – To jest tylko wyrażenie opinii pani Alicji Dąbrowskiej. Tak jakby napisała, że lubi np. Staszka Wielanka.

Tyle że Wielanek nie kandyduje. Borowski – tak. – A na ulotkach można,  mówiąc w skrócie,  popierać tylko swoich kandydatów – wyjaśnia Lorentz.

Za przewinienie nie zapłaci kandydatka, ale komitet PO. Może mieć kłopoty z rozliczeniem wydatków na kampanię.

Kłopoty z ulotkami to nie nowość u kandydatów PO z Pragi-Północ (Dąbrowska jest tam szefem partii). W wyborach samorządowych rok temu z listy tej partii startował Łukasz Muszyński, którego hasło brzmiało „Mucha nie siada". Oprócz zdjęcia Muszyńskiego i informacji o nim na ulotce znalazł się tekst, że uprawnia ona do 20-procentowej zniżki na „zestaw wyborczy" w jednej z knajpek. A oferowanie korzyści w kampanii jest zabronione. Kandydat wybronił się jednak, że ulotki nie zrobił on, lecz kawiarnia.

Czytaj także w Życiu Warszawy Online

Kandydatka PO do Sejmu, dotychczasowa posłanka Alicja Dąbrowska, napisała na swojej ulotce wyborczej: „Moim kandydatem do Senatu jest Marek Borowski".

To niby jest normalne. – Platforma popiera przecież Borowskiego i wszędzie o tym mówi. Nie widzę w tym niczego złego – stwierdza Alicja Dąbrowska.

Pozostało 90% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!