Zdecydował tak honorowy komitet budowy pomnika, w którym działa ponad 20 osób, w tym rodziny ofiar katastrofy, a także politycy PiS i PO. Zaangażowani w jego prace chcą postawić ten pomnik, bo pod Smoleńskiem zginęło dwóch Honorowych Obywateli Nowego Sącza - prezydent Lech Kaczyński i ostatni Prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz pochodzący z pobliskiej Koniuszowej generał Franciszek Gągor, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i związany z regionem poseł Wiesław Woda.
„Naród bez pamięci nie ma przyszłości" – twierdzi komitet i zamierza uczcić wszystkie 96 ofiar tragedii z 10 kwietnia 2010 roku. Zapewnia też, że będzie się starał, aby z tym pomysłem utożsamiali się wszyscy sądeczanie.
Przewodniczącym komitetu został Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza. Członkami są zaś m.in. dwaj bracia generała Gągora i dwaj bracia posła Wody, a także Zygmunt Berdychowski – założyciel Fundacji Sądeckiej i polityk PO.