Schabowy, czyli sznycel wiedeński

Rozmowa: Kurt Scheller, szwajcarski szef kuchni pracujący w Warszawie

Publikacja: 07.10.2013 02:06

Schabowy, czyli sznycel wiedeński

Foto: archiwum prywatne

Rz: Polska eksportuje coraz więcej żywności. Czy idzie za tym także promocja polskiej kuchni na świecie?

Kurt Scheller:

Polska kuchnia jest znana głównie tam, gdzie mieszka Polonia. Coraz lepiej ją znają na przykład Brytyjczycy, bo pracujący na Wyspach polscy kucharze bardzo skutecznie promują tam polskie potrawy.

Czy Polska w ogóle wywołuje za granicą jakiekolwiek skojarzenia kulinarne?

Pracowałem kiedyś w Ameryce Łacińskiej i tam Polska bardzo dobrze się kojarzyła. Wielu kucharzy promowało tam polską kiełbasę i wszyscy doskonale wiedzieli, że to właśnie polska kiełbasa, a nie niemiecka czy jakaś inna. Podobnie popularna jest ona w USA. Mam książkę kucharską z Luizjany i tam jak wół jest napisane „polish kielbasa". Jest to więc wyrażenie zrozumiałe dla wszystkich. Przyjęła się również nazwa „kabanosy". Jednak żaden inny polski produkt nie może się równać z popularnością waszej kiełbasy.

A polskie pierogi?

Pierogi na świecie kojarzą się przede wszystkim z innymi krajami: jada się włoskie ravioli i rosyjskie pierożki. Jak odwiedziłem Polskę po raz pierwszy w 1974 roku, to znałem wtedy jedną jedyną potrawę z waszej kuchni: polski barszcz. Jadłem go kiedyś w młodości i dobrze pamiętałem, jak smakował. Poprosiłem więc polskiego znajomego, by mi taki typowy polski barszcz przygotował, i bardzo się zdziwiłem, bo dostałem go na zimno. Byłem pewien, że będzie czekał na mnie ciepły posiłek, taki, jaki pamiętałem z młodości.

Był pan szefem kuchni w najlepszych polskich hotelach. Co dziś pan myśli o naszej kuchni?

Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy, to że wy sami mało o niej wiecie. Wielu Polaków uważa, że typowym polskim daniem jest bigos czy schabowy, a to nonsens. Kotlety są popularne w wielu krajach, na przykład w Austrii nazywane są sznyclami. Każdy jadł chyba sznycel wiedeński, więc to nie jest typowa polska kuchnia...

A co jest?

To trudne pytanie, bo na polską tradycję kulinarną składa się mnóstwo pomniejszych tradycji, a do tego dochodzą zagraniczne wpływy. Część waszych potraw wywodzi się z tradycji niemieckiej, część ze szwedzkiej, widać też wpływy otomańskie. Mało macie typowych polskich potraw, ale to też jest bardzo ciekawe. Czerpaliście z innych kultur na długo przedtem, nim stało się to modne. Już w kuchni staropolskiej można spotkać różne potrawy popularne ówcześnie we Francji czy w innych krajach.

Rz: Polska eksportuje coraz więcej żywności. Czy idzie za tym także promocja polskiej kuchni na świecie?

Kurt Scheller:

Pozostało 95% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!