Lider kontra wicelider

Mariusz Rumak, trener Lecha Poznań, o sobotnim meczu z Legią i ekstraklasie.

Publikacja: 28.03.2014 04:38

36-letni Mariusz Rumak jest jednym z najmłodszych trenerów w ekstraklasie

36-letni Mariusz Rumak jest jednym z najmłodszych trenerów w ekstraklasie

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Czy to dla pana ?szczególne wydarzenie, ?czy tylko kolejny mecz?

Mariusz Rumak: Oczywiście, że to wydarzenie szczególne, choćby dlatego, że ten mecz jest wyjątkowo traktowany przez kibiców obydwu klubów. To oni przede wszystkim muszą mieć frajdę. Spotkania Lecha z Legią były zawsze czymś niecodziennym, bez względu na miejsce w tabeli. Właśnie ze względu na emocje nie tylko na boisku, ale i na trybunach. Teraz dodatkową wartością jest fakt, że lider na swoim stadionie przyjmuje drużynę z drugiego miejsca.

Z Poznania przyjeżdżają ?kibice Lecha...

I bardzo dobrze. Dzięki temu na stadionie może być normalnie. Mecze bez publiczności nie mają sensu, a nie można w każdym kibicu widzieć chuligana. Mam wrażenie, że między kibicami Legii i Lecha jest wzajemny szacunek. Oni mogą ze sobą walczyć, rywalizować, nawet za sobą nie przepadać, ale się szanują.

Kiedyś na starym stadionie przy Bułgarskiej, gdy policja nie zgodziła się na zorganizowany przyjazd kibiców z Warszawy, poznaniacy posadzili ?ich obok siebie...

Ja też pamiętam ten mecz. Ciekawe, że sytuacja, o której pan mówi, utkwiła mi w pamięci bardziej niż sama gra. Legia jest dla mnie szczególna także dlatego, że swój pierwszy mecz w roli trenera Lecha na Łazienkowskiej wygrałem. ?To było wiosną 2012 roku. Pokonaliśmy wtedy Legię ?1:0, a bramkę strzelił Vojo Ubiparip. Legia wtedy walczyła o tytuł mistrza, prowadził ją Maciej Skorża, który ostatecznie celu nie osiągnął.

Teraz na Ubiparipa nie może pan liczyć, ponieważ leczy kontuzję. To wciąż aktualna informacja?

Tak. Kontuzje mają także Manuel Arboleda, Kebba Ceesay, Luis Henriquez i Jasmin Buric. Wszystko wskazuje, że żaden z nich w Warszawie nie zagra. Kibice nie zobaczą też słusznie chwalonego Dawida Kownackiego, który jest na mistrzostwach Europy w Grecji z kadrą Polski do lat 17. Natomiast nikt nie jest wykluczony za nadmiar kartek.

Jesienią w meczu Lecha z Legią był remis. Czy coś z tego wynika dziś?

Nic, sytuacja obydwu drużyn jest zupełnie inna. Jesienią Legia walczyła w Lidze Europejskiej i przyjechała do Poznania zmęczona, po kolejnym przegranym meczu. W naszej drużynie było wiele urazów. Dziś Legia ma nowego trenera i widać różnice w grze. Wiele się przez tych kilka miesięcy zmieniło.

Tylko presja pozostaje taka sama. Pewnie nieraz docierały do pana plotki, że już pan ?nie pracuje.

Pewnie, że takie plotki to nic przyjemnego. Ale co trener może zrobić innego poza tym, że stara się przygotować drużynę najlepiej, jak potrafi. A po drugiej stronie stoi trener, który robi to samo. Jeden ma większe możliwości, drugi mniejsze, ale ten słabszy może wygrać. Władze każdego klubu liczą punkty, a praca trenera polega na podejmowaniu ryzyka. W moim przypadku było nim np. włączenie do składu siedemnastoletniego Kownackiego. Ale opłaciło się. Miałem niemal pewność, że tak się stanie, jednak nie zawsze tak jest.

Podoba się panu nowy system rozgrywek?

Na tym etapie są atrakcyjne. Każda drużyna ?o coś walczy. Zobaczymy jednak, jak będzie w play-?-offach. Zadecyduje dłuższa ławka rezerwowych, przygotowanie fizyczne i odporność na presję. Nie podoba mi się, że mistrzem Polski może zostać drużyna, która w rundzie zasadniczej zdobędzie mniej punktów. Z drugiej strony to daje szanse każdemu. Tylko czy to jest sprawiedliwe?

Czego pan się spodziewa po innych meczach 28. kolejki?

Zaskoczę pana, ale nawet dobrze nie wiem, kto z kim gra. Interesuje mnie postawa Ruchu, który miał ładną serię, a teraz przegrał dwa razy z rzędu. Ale to tylko ciekawość. Tak naprawdę najważniejszy jest tylko jeden mecz: mojej drużyny. I tak jest zawsze.

—rozmawiał Stefan Szczepłek

28. kolejka ekstraklasy

Piątek: Ruch – Podbeskidzie (18.00, Ca-nal+ Family, nSport, Pol-sat Sport Extra); Korona – Pogoń (20.30, ?Ca-nal+ Sport).

Sobota: Legia – Lech (15.30, TVP 1, Ca-nal+ Sport); Cracovia – Widzew (18.00, Ca-nal+ Family, Pol-sat Sport); Lechia ?– Piast (20.30, Ca-nal+ Sport, Polsat Sport Extra).

Niedziela: Zawisza – Śląsk (15.30, Canal+ Sport, Polsat Sport Extra); ?Górnik – Jagiellonia (18.00, Ca-nal+ Sport).

Poniedziałek: KGHM Zagłębie – Wisła (18.00, Canal+ Family, Eurosport 2).

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!