Rz: Czy w odpowiedzi ?na operację rządu Ukrainy ?w Słowiańsku Moskwa zdecyduje się na kolejną interwencję militarną ?na Ukrainie?
Władimir Sidenko
:?Nie sądzę, aby to nastąpiło w chwili obecnej. Rosja czeka na 11 maja, na kiedy to separatyści zapowiedzieli przeprowadzenie referendum w obwodzie donieckim. Zamierzają utworzyć niezależną republikę doniecką i tym samym skopiować niedawne wydarzenia na Krymie. Tym bardziej że prezydent Putin ma mandat Dumy na użycie wojsk ?na terenie Ukrainy.
Na jaką pomoc Zachodu ?liczą nowe władze Ukrainy, gdyby Putin zdecydował się na użycie armii po raz drugi?
NATO mówi wyraźnie, ?że nie pomoże Ukrainie militarnie. Jednak spodziewać się możemy materialnej pomocy w postaci określonego sprzętu wojskowego. Ukraina musi liczyć na siebie. Prawy Sektor formułuje już brygady obronne w centralnych regionach Ukrainy, które w wypadku wojny mogą być wcielone do Gwardii Narodowej. Siły te mogłyby wspierać armię.