Konferencja w Sejmie została zapowiedziana jako przedstawienie "dowodu na możliwość fałszowania wyborów".
Macierewicz wraz z byłą poseł PiS Anną Sikorą, która w partii kieruje akcją kontroli wyborów pokazali dziennikarzom film.
Konferencja na stronie Sejmu
- Został dostarczony panu Misiewiczowi (asystentowi Macierewicza - red.), przez jednego z naszych współpracowników, który zaangażował się w nadzorowanie wyborów - tłumaczył Macierewicz. - Chcieliśmy pokazać materiał, jak mogło dojść do nieprawidłowości - dodał.
- To materiał z jednej z komisji w Warszawie, dokładnie z komisji 103 przy ul. Wiśniowej. Dotyczy on tego, że komisja po zakończeniu swoich prac opuściła lokal bez wywieszenia protokołu i z głosami w torbach (prawdopodobnie, bo widzimy tylko torby) spacerowali po ulicy Rakowieckiej, a następnie się rozliczali w okręgowej komisji wyborczej - opisywał Macierewicz.