W sosnowieckim PiS zawrzało. W jednym z wywiadów dla lokalnego czasopisma „Co tydzień", były senator tej partii Czesław Żelichowski opowiedział się przeciwko Pawłowi Silbertowi, który jako niezależny kandydat ubiega się o fotel prezydenta Jaworzna, a którego oficjalnie popiera też ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego. Jak przyznają władze jaworzyńskiego PiS, tym samym Żelichowski jednoznacznie poparł konkurenta Silberta, startującego z PO Bogusława Śmigielskiego.
Takie stanowisko oburzyło lokalne szefostwo ugrupowania. „Czesław Żelichowski, udzielając wywiadu gazecie jawnie wspierającej Platformę Obywatelską, w swojej wypowiedzi występując przeciwko Pawłowi Silbertowi, jednoznacznie poparł kandydata PO Bogusława Śmigielskiego, czyniąc to wbrew woli organów statutowych PiS, udzielających rekomendacji i poparcia kandydatom – napisał w specjalnym oświadczeniu zarząd PiS w Jaworznie i podkreślił, że to kolejne już działanie, w którym Żelichowski wspiera kandydata PO i jego sojuszników.
W związku z tym lokalne władze PiS zapowiedziały podjęcie działań, których efektem ma być natychmiastowe wyrzucenie byłego senatora z partii za działania na szkodę partii. Jaworzyński zarząd ugrupowania podkreślił też, że Żelichowski nie jest członkiem lokalnych struktur, a zabrzańskich.
Głos zabrała także okręgowa pełnomocnik PiS Ewa Malik. Podzieliła stanowisko lokalnego zarządu partii i wystąpiła w trybie pilnym o usunięcie go z szeregów ugrupowania. O sytuacji powiadomony został też przewodniczący Komitetu Wykonawczego PiS Joachim Brudziński. Jak zaznaczono w oświadczeniu, ma on wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne wobec Żelichowskiego.