Aktualizacja: 03.04.2015 17:29 Publikacja: 02.04.2015 20:57
Foto: AFP
Według ukraińskiego wywiadu Rosjanie koncentrują swoją artylerię w dwóch wioskach na zachodnim obrzeżu Doniecka i w okolicach lotniska (na północny zachód od miasta), tak jakby szykowali się do zajęcia bezpośrednich okolic miasta.
Jednocześnie jeden z byłych liderów separatystów z Doniecka, oficer rosyjskich służb specjalnych Aleksander Borodaj, wykluczył możliwość zaatakowania utrzymywanego przez Ukraińców Mariupola. Według niego nie dopuści do tego multimiliarder i oligarcha Rinat Achmetow, który przez ten port eksportuje do Włoch produkcję swoich zakładów metalurgicznych znajdujących się na terenach zajętych przez separatystów. Eksport musi być zalegalizowany przez ukraińskich celników (w przeciwnym razie we Włoszech go nie kupią), dlatego Achmetow nie dopuszcza do zajęcia Mariupola przez separatystów.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas