Aż 41 proc. przedstawicieli sektora MŚP, czyli najwięcej od IV kwartału 2015 r., zapowiada zwiększenie inwestycji – wynika z najnowszego barometru EFL. To wzrost o prawie 9 pkt proc. w porównaniu z I kwartałem 2017 r. i o niemal 19 pkt proc. rok do roku. Małe i średnie firmy oczekują też wzrostu sprzedaży, a co piąta zgłasza zwiększenie zapotrzebowania na finansowanie zewnętrzne.
Wielu przedsiębiorców zadaje sobie pytanie, z jakiego źródła finansowania skorzystać. To właśnie tej kwestii będzie poświęcony jeden z paneli dyskusyjnych poniedziałkowego forum. Wezmą w nim udział Piotr Cirin (ekspert z biura produktów kredytowych Departamentu Klientów Małych i Średnich Przedsiębiorstw PKO BP), Rafał Wiza (partner i szef zespołu private equity w KPMG w Polsce), Mirosław Bajda (prezes agencji ratingowej EuroRating), Klaudiusz Sytek (prezes Aforti Holding) oraz Krzysztof Dresler (prezes ICRA).
Dług czy kapitał własny
Kapitału na rynku jest obecnie dużo i każdy przedsiębiorca musi wnikliwie przeanalizować, która opcja będzie dla niego najkorzystniejsza. Pierwsze pytanie dotyczy celu finansowania. Inną drogę wybierzemy przy zbieraniu gotówki na bieżącą działalność operacyjną, a inną na długoterminową inwestycję.
Eksperci podkreślają, że generalnie finansowanie dłużne jest tańsze od kapitału własnego, co wynika chociażby z możliwości wrzucenia odsetek w koszty. Konkurencja w sektorze bankowym jest bardzo duża i poszczególne instytucje ostro walczą o przedsiębiorców, prześcigając się w oferowaniu jak najlepszych warunków: obniżają marże, koszty pozaodsetkowe, upraszczają procedury i wydłużają okres finansowania.
Kredyt nadal jest w Polsce najczęściej wybieraną opcją, ale w ostatnich latach wyraźnie na znaczeniu zyskują obligacje. Tym samym struktura finansowania przedsiębiorstw zaczyna się coraz bardziej upodabniać do modelu obserwowanego w Stanach Zjednoczonych, choć na razie od niego (jeśli chodzi o procentowe udziały poszczególnych źródeł finansowania) dzieli nas jeszcze prawdziwa przepaść.