Reklama

Pozwy zbiorowe coraz bliżej

Możliwość wnoszenia pozwów zbiorowych w Polsce coraz bliżej. Dzisiaj rząd przyjął projekt odpowiedniej ustawy

Publikacja: 11.03.2009 07:04

Pozwy zbiorowe coraz bliżej

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

O dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym – taka jest jej nazwa. Zaleta nowej procedury polega głównie na tym, że można w jednym procesie rozstrzygnąć podobne sprawy wielu osób czy firm.

Choć prace nad nowelą trwały już jakiś czas, rząd postanowił przyśpieszyć jej uchwalenie, gdyż widzi w niej jeden z elementów na rozwiązania głośnego problemu toksycznych opcji.

Znawcy tematu twierdzą, że nie ma ani formalnych ani merytorycznych przeszkód by przynajmniej część sporów o opcje rozpatrzyć jako pozwy zbiorowe, choć część prawników widzi w tym akurat zastosowaniu pozwów zbiorowych więcej pobożnych życzeń niż skuteczności (zobacz: „[link=http://www.rp.pl/artykul/268612.html]Czy pozwy zbiorowe to realna odsiecz dla opcji[/link]", „Rz" z 26 lutego 2009 r.).

Z pewnością natomiast ta procedura może mieć zastosowanie (i z taką myślą ją przygotowano) w prostszych, a co ważniejsze podobnych a najlepiej identycznych za to licznych sprawach cywilnych. Typowi beneficjenci tej procedury to np. poszkodowani jakimś specyfikiem (produktem) czy ofiary katastrofy czy sąsiedztwa uciążliwej fabryki.

Z pozwy zbiorowego będzie mogło skorzystać co najmniej 10 osób, które mają podobne roszczenia do jednego podmiotu np. banku. Inaczej niż w modelu amerykańskim przystąpienie do grupy musi być wyraźne (formuła opt in), ale będzie mogło następować także po tym jak sąd (okręgowy) dopuści (po wstępnym zbadaniu pozwu), że sprawa spełnia wymogi tej ścieżki, i po prasowych ogłoszeniach o takiej sprawie. Sama rozprawa ma wyglądać jak w zwykłym procesie, z tym, że będzie jedna dla wszystkich.

Reklama
Reklama

Korzyści z pozwów zbiorowych są oczywiste: nie wymagają osobistego zaangażowania jak w indywidualnej sprawie, zainteresowani ryzykują tylko udział w kosztach adwokata rozłożonych na nich wszystkich, a opłaty sądowe są niższe (to ma być zachęta dla korzystania z niej). Poza tym przez zaangażowanie większej liczby osób cieszą się takie procesy większym zainteresowaniem także opinii publicznej (to pewna forma presji na pozwanego). Wreszcie, co potwierdzają doświadczenia krajów, które tę formę rozstrzygania sporów wprowadziły, często kreują sądowe precedensy.

Teraz projekt (przygotowała go Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego) trafi do Sejmu.

O dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym – taka jest jej nazwa. Zaleta nowej procedury polega głównie na tym, że można w jednym procesie rozstrzygnąć podobne sprawy wielu osób czy firm.

Choć prace nad nowelą trwały już jakiś czas, rząd postanowił przyśpieszyć jej uchwalenie, gdyż widzi w niej jeden z elementów na rozwiązania głośnego problemu toksycznych opcji.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo karne
Wypadek na A1. Nagły zwrot w procesie Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Administracja rządowa
Ile zarabiają urzędnicy służby cywilnej? Znaczenie ma ministerstwo i stanowisko
Reklama
Reklama