Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 26.05.2020 16:30 Publikacja: 26.05.2020 16:30
Foto: Bloomberg
Thomas Buberl powiedział w rozgłośni RTL, że AXA zamierza pokryć straty większości restauracji poniesione z powodu wymuszonego przerwania działalności, których umowy są podobne do przedstawionej w paryskim sądzie. Wyraził ubolewanie, że restaurator Stéphane Manigold wybrał drogę sądową zamiast dialogu.
Poinformował, że AXA podpisała polisy z 20 tysiącami restauratorów, niecałe 10 proc. z nich miało umowy podobne do zawartej z Manigoldem, przyznał też, że w tych umowach wystąpiła dwuznaczność dotycząca tego, czy pandemia jest objęta ubezpieczeniem. — Te umowy stanowią niecałe 10 proc. i mocno wierzę, że znajdziemy rozwiązanie. Chcemy pokryć istotną część tych umów, zrobić to szybko — cytuje go Reuter. Po wyroku paryskiego sądu AXA zapowiedziała apelację, jednak zorientowała się, że werdykt może uruchomić falę podobnych pozwów. Buberl starał się pomniejszać ryzyko dalszych spraw sądowych.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
W pierwszej połowie 2025 r. Grupa PZU wypracowała zysk netto wyższy o ponad 32 proc. niż rok wcześniej. Wynik z...
Komisja Nadzoru Finansowego na wniosek LUX MED oraz LUX MED Investment jednogłośnie zezwoliła na wykonywanie dzi...
W tle odwołania Andrzeja Klesyka z funkcji szefa PZU widać politykę, spór z załogą o podział zysków spółki i bli...
Sprawy potoczyły się błyskawicznie. W czwartek rano pojawiły się pierwsze informacje o planach odwołania szefa P...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Andrzej Klesyk może stracić stanowisko szefa największej polskiej firmy ubezpieczeniowej. Taki może być skutek z...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas