Powoli rośnie liczba uczestników PPK, szybciej ich aktywa

W firmach, które uruchomiły program pracowniczych planów kapitałowych, przystąpiło do niego łącznie 30 proc. osób, a zgromadzone aktywa to już przeszło 7 mld zł.

Publikacja: 25.10.2021 21:00

Powoli rośnie liczba uczestników PPK, szybciej ich aktywa

Foto: Adobe Stock

– Liczba uczestników programu pracowniczych planów kapitałowych przekroczyła w zeszłym tygodniu 2,41 mln – powiedział nam w poniedziałek Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który odpowiada za wdrożenie i funkcjonowanie PPK. – W czerwcu, gdy podsumowywaliśmy uruchomienie programu, było ich 2,3 mln. Oznacza to wzrost o nieco ponad 100 tys. – dodał.

Partycypacja w górę

Z danych PFR wynika, że przybywa osób głównie w firmach, które brały udział w pierwszej i drugiej fali wdrażania programu. Czyli w dużych i średnich. – Świadczy to o tym, że ci, którzy weszli tam w PPK, nie wychodzą z niego, a dodatkowo zachęcają do uczestnictwa kolejne osoby – ocenia Bartosz Marczuk.

Przytacza dane, z których wynika, że w pierwszej fali w 2019 r. do programu przystąpiło 1,13 mln pracowników, teraz jest to prawie 1,27 mln (wzrost o ok. 140 tys.).

– Partycypacja w programie przekroczyła w zeszłym tygodniu 30 proc. Jest to dokładnie 30,1 proc. pracowników firm, które uruchomiły PPK. W czerwcu, gdy podsumowywaliśmy uruchomienie programu, było w nim 28,8 proc. pracowników – mówi wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Czytaj więcej

Rząd nie przekonał pracowników Kancelarii Sejmu do PPK

PFR dostrzega spore różnice regionalne w partycypacji. W województwie mazowieckim do PPK przystąpiło 41 proc. pracowników, w dolnośląskim 31 proc., a w świętokrzyskim 18,6 proc. Koreluje to trochę z wysokością przeciętnej pensji na danym terenie, ale też z wielkością firm i branżami dominującymi w danym regionie. W PPK widać bowiem także różnice branżowe. Najwyższa partycypacja występuje w firmach z sektora finansowego i ubezpieczeniowego – 66 proc. Z drugiej strony najniższa dotyczy firm zajmujących się zakwaterowaniem i gastronomią – 16 proc. – oraz pomocą społeczną i opieką zdrowotną – 19 proc.

Więcej oszczędności

– Wartość aktywów zgromadzonych w PPK przekroczyła w zeszłym tygodniu 7 mld zł i wynosi dziś 7,04 mld zł. W czerwcu było to 5 mld zł, w ciągu czterech miesięcy aktywa wzrosły o 2 mld zł – wylicza Bartosz Marczuk.

Przekonuje przy tym, że struktura aktywów jest bardzo korzystna dla oszczędzających. – Do tej pory uczestnicy PPK wpłacili do programu 3,57 mld zł, a w aktywach jest 7,04 mld zł. Oznacza to, że tylko 50,6 proc. tego, co na swoich rachunkach mają uczestnicy PPK, pochodzi z ich kieszeni. Reszta to wpłaty firm, państwa i zyski – tłumaczy prezes Marczuk.

Czytaj więcej

PPK wchodzą do średnich firm

PFR podaje przy tym, że zysk wypracowany przez instytucje zarządzające PPK to 754 mln zł. I podaje nam przykład, z którego wynika, że przeciętny uczestnik programu ze średnią pensją w wysokości 5,3 tys. zł, który zaczął tu oszczędzać w grudniu 2019 r., ma dziś na swoim rachunku o 110 proc. więcej, niż sam wpłacił. Wpłacił 2332 zł, a ma 4890 zł. – Różnica wynika z wpłat firmy (1749 zł), państwa (490 zł) i zysku (319 zł) – wylicza Polski Fundusz Rozwoju.

Cele długoterminowe

W 2023 r. nastąpi ponowny automatyczny zapis pracowników do tego PPK. To proces, który zgodnie z ustawą o pracowniczych planach kapitałowych będzie powtarzany co cztery lata. Tak jak przy pierwszym automatycznym zapisie przeprowadzonym w chwili uruchamiania programu, każdy będzie miał prawo wypisać się z niego. Polski Fundusz Rozwoju ma jednak nadzieję, że przy kolejnym automatycznym zapisie duża grupa pracowników zdecyduje się na udział w programie. To plus akcja promocyjna i dobre wyniki obecnych uczestników PPK mają sprawić, że w 2025 r. programie będzie nawet 5–6 mln osób, co oznaczałoby partycypację na poziomie 40–50 proc. Cel długoterminowy, który wyznacza sobie PFR, to udział w programie 6–8 mln pracowników i partycypacja w przedziale 50–75 proc.

Czytaj więcej

Niski wynik PPK. Instytucje umywają ręce i wskazują winnych

PFR przekonuje, że także w innych krajach, które wprowadzały podobne do naszego programy długoterminowego oszczędzania na czas emerytury, udział pracowników rósł stopniowo z upływem czasu. W Wielkiej Brytanii po starcie programu była w nim nieco ponad połowa uprawnionych do tego pracowników, po ośmiu latach blisko 90 proc. W Nowej Zelandii na początku partycypacja nie przekraczała 20 proc., a po 12 latach przekracza 70 proc.

W czerwcu PFR szacował, że aktywa zgromadzone w PPK na koniec roku mogą sięgnąć 8 mld zł, na koniec 2022 r. 15 mld, a za dziesięć lat 100 mld zł.

– Liczba uczestników programu pracowniczych planów kapitałowych przekroczyła w zeszłym tygodniu 2,41 mln – powiedział nam w poniedziałek Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który odpowiada za wdrożenie i funkcjonowanie PPK. – W czerwcu, gdy podsumowywaliśmy uruchomienie programu, było ich 2,3 mln. Oznacza to wzrost o nieco ponad 100 tys. – dodał.

Partycypacja w górę

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Ubezpieczenia
Nie ma planu zmian OFE i suwaka bezpieczeństwa
Ubezpieczenia
Wojciech Nagel: Polski nie stać na jeszcze niższy wiek emerytalny
Ubezpieczenia
Nadchodzi czas wyboru między OFE a ZUS. Co się komu opłaca
Ubezpieczenia
Przybywa wyłudzeń pieniędzy „na zgon”
Ubezpieczenia
Ukraina rozszerza ubezpieczenie statków o eksport przemysłowy