Reklama

Sąd: 3000 złotych za zużyte prezerwatywy w hotelowym pokoju

Przy uwzględnieniu standardów pokoju, w którym zamieszkiwali turyści należy uznać, że nie odpowiadają one żadnym standardom, a zwłaszcza hotelu czterogwiazdkowego – stwierdził sąd

Aktualizacja: 14.08.2018 16:30 Publikacja: 14.08.2018 15:41

Sąd: 3000 złotych za zużyte prezerwatywy w hotelowym pokoju

Foto: Adobe Stock

mat

Ireneusz i Sabina R. (imiona fikcyjne) domagali się na drodze sądowej 5,6 tys. złotych od biura podróży, w którym wykupili tygodniową wycieczkę do Turcji. Wybrali hotel czterogwiazdkowy z wyżywieniem w formule all inclusive i dodatkowe ubezpieczenie. Rezerwacji dokonali ze znacznym wyprzedzeniem. Za wakacje zapłacili prawie 8,3 tys. złotych.

Czytaj także: Kiedy można złożyć reklamację na pękniętą prezerwatywę

Po przybyciu na miejsce stwierdzili, że pokój, w którym ich zakwaterowano nie odpowiada standardom wynikającym z ceny wycieczki i hotelu czterogwiazdkowego. Ocenili, że pokój jest brudny, na ścianach pokoju i łazienki był grzyb i... zużyte prezerwatywy. W powietrzu unosił się zapach stęchlizny, a w pokoju słychać było pracę kanalizacji i kuchni hotelowej. Brakowało zastawy stołowej i lodu do napojów, a automaty z napojami często się psuły. Pokój był położony w suterenie, a widok z okien nie wychodził na morze lub basen hotelowy, lecz na kuchnię innego hotelu. Ich relacje potwierdziły inne osoby, które uczestniczyły w wyjeździe.

Turyści starali się o zmianę pokoju, ale nie było pokoju, który odpowiadałby standardowi za który zapłacili. Pokój zamienny zaproponowany im przez recepcję hotelu musieliby dzielić z inną rodziną, przez co w pokoju przewidzianym dla 5 osób przebywałoby 7 osób.

Pierwszą pisemną reklamację małżonkowie złożyli rezydentowi, drugą już bezpośrednio w biurze podróży po powrocie. Tytułem rekompensaty zaproponowano im bon wartości 1200 złotych na kolejny wyjazd z tym biurem. Turystów nie zadowoliła ta propozycja, żądali zwrotu 5629 złotych.

Reklama
Reklama

Sprawa trafiła na wokandę. Biuro podróży przyznało, że pokój, w którym zakwaterowano Ireneusza i Sabinę R. pod pewnymi względami nie odpowiadał standardowi wynikającemu z umowy. Zaprzeczyło jednak, że pokój był nieposprzątany, zakurzony, ściany pokoju i łazienki zagrzybione i pełne zacieków, a automaty do napojów i soków często zepsute.

Biuro wskazało również, że kwestie braku widoku na morze lub basen hotelowy, braku klimatyzacji w sali restauracyjnej, brak lodu do napojów i nieznajomości języka angielskiego u obsługi hotelowej nie były przedmiotem umowy stron, trudno więc uznać, że w tym zakresie firma niewłaściwie wykonała umowę.

Sąd rejonowy (sygn. akt IX C 1727/15) uznał, że powodowie wykazali, że świadczenie usługi turystycznej było wykonane w sposób nienależyty, niezgodny z umową. W związku z czym żądanie turystów uznać należało za zasługujące na uwzględnienie, co do zasady.

W ocenie sądu, standard pokoju w którym mieszkali, nie odpowiada "standardom żadnego z hoteli, a zwłaszcza hotelu czterogwiazdkowego", w którym powodowie mieli być zakwaterowani zgodnie z umową. Zarazem sąd ocenił, że suma żądanego odszkodowania, 4129 złotych (połowa kosztów wyjazdu), jest zbyt duża.

Sąd posiłkując się kartą frankfurcką uznał, że z powodu nienależytego wykonania umowy należy pomniejszyć koszt usługi turystycznej łącznie o około 55 procent kwoty wycieczki, czyli 6339 złotych, bez ubezpieczenia i opłat lotniskowych do czego powodowie nie mieli zastrzeżeń, a więc powodom należy się 3486 złotych.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama