Aktualizacja: 11.06.2018 22:19 Publikacja: 11.06.2018 14:34
Foto: Adobe Stock
Prom towarowy „St Petersburg" należący do spółki Black Sea Ferry & Investments kotwiczył w tallińskim porcie Paliassaare. Jak podała agencja Prime, w poniedziałek rano na pokład weszły estońskie służby i przejęły jednostkę. Powodem są długi armatora tak wobec firmy zaopatrującej prom jak i wobec jego załogi.
Prom stał w porcie od końca kwietnia i czekał na planowany remont. Zadłużenie wynosi 350 tys euro plus 30 tys euro wynagrodzeń załogi". Dwa dnie wcześniej - w sobotę w porcie Ust-Ługa pod St Petersburgiem został zajęty inny prom tej samej spółki, także w powodu zadłużenia.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
