Po przyjęciu rezygnacji prezesa, rada nadzorcza podjęła decyzję o wszczęciu postępowań kwalifikacyjnych na stanowiska prezesa zarządu oraz członka zarządu ds. finansowo-ekonomicznych.
Pilnie potrzebny nowy zarząd w PLL LOT
— Gdzie dwóch prawników, tam trzy opinie – komentuje sytuację Adrian Furgalski, ekspert rynku lotniczego, prezes ZDG TOR. — Dla mnie sprawa była jasna, ale być może dla pełnej jasności sytuacji i zeby nikt w przyszłości nie miał choć ćwierć powodu do podważenia decyzji prezesa, dobrze było przyjąć takie rozwiązanie. O tym, że Michał Fijoł jest „czysty” i ma zaufanie właściciela świadczy fakt powierzenia mu stanowiska w nowej roli. Teraz jak najszybciej trzeba skompletować nowy zarząd — dodaje Adrian Furgalski ZDG TOR.
Michał Fijoł został odwołany ze stanowiska prezesa w ostatni wtorek, 26 listopada. Wówczas na stronie przewoźnika opublikowany został komunikat rady nadzorczej, a jako powód pozbycia się Michała Fijoła z LOT-u podano wyniki przeprowadzonych audytów.
Lawina zmian personalnych w PLL LOT
Wiadomo było jednak, że od kilku miesięcy narastał konflikt z Jackiem Bartmińskim, odpowiedzialnym za LOT wiceministrem w Ministerstwie Aktywów Państwowych, który już po dymisji zapewniał, że nie miał zarzutów wobec prezesa LOT-u. Chociaż nie ukrywał, że istniały tarcia między Michałem Fijołem a radą nadzorczą. A jeden z argumentów, który mocno świadczył o kompetencjach odwołanego prezesa, czyli dobre wyniki finansowe i przewozowe przewoźnika tłumaczył korzystną sytuacją na rynku.
Jacek Bartmiński, związany z Polską 2050, został odwołany ze stanowiska w ostatni piątek, 29 listopada. W ostatnim tygodniu doszło także do zmian personalnych w radach nadzorczych Polskiej Grupy Lotniczej i LOT-u, gdzie zmieniony został także zarząd.