Reklama
Rozwiń
Reklama

Latanie w czasie wojny. Jest dłużej i drożej, ale linie uczą się z tym żyć

Właśnie mija rok od ataku Hamasu na Izrael. A na Bliskim Wschodzie sytuacja wciąż się zaognia. To nie znaczy jednak, że nie ma chętnych do latania w ten region.

Publikacja: 07.10.2024 09:43

Samolot przewożący obywateli Australii ewakuowanych z Libanu w związku z izraelskimi atakami przygot

Samolot przewożący obywateli Australii ewakuowanych z Libanu w związku z izraelskimi atakami przygotowuje się do lądowania na międzynarodowym lotnisku w Larnace na Cyprze

Foto: AFP

Bywają dni – są to zwłaszcza czwartki, które w krajach arabskich oznaczają początek weekendu – kiedy samoloty przylatują bądź odlatują godzinę później, niż wynika to z rozkładu. Czyli zaplanowana godzina, a nawet półtorej, to raczej za mało, żeby się przesiąść i polecieć dalej.

Podobna sytuacja jest teraz z przesiadkami w Stambule, Dosze, Abu Zabi, czy w Dubaju, gdzie zazwyczaj 60 minut spokojnie wystarczało na zmianę samolotu. Te centra przesiadkowe są popularne wśród polskich pasażerów, zwłaszcza przy lotach na wschód.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Transport
Bruksela zostanie odcięta od świata. Belgowie zastrajkują
Transport
Międzynarodowe linie odwołują loty z Wenezueli po ostrzeżeniu FAA
Transport
FAA ostrzega linie lotnicze przed ryzykiem lotów nad Wenezuelą
Transport
Dubai Air Show. Pokaz arabskiej siły, indyjska tragedia i rosyjska porażka
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Transport
Pekin uderza w import aut do Rosji
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama