30 czerwca największe miasto w USA zacznie pobierać opłaty od pojazdów przejeżdżających przez Midtown, czyli środkową, najbardziej ruchliwą część Manhattanu. W godzinach szczytu wjazd do dzielnicy, w której znajdują się tak znane miejsca, jak Empire State Building, teatralne zagłębie na Broadwayu, Times Square, czy główna siedziba ONZ, będzie kosztował 15 dol., czyli równowartość niespełna 60 zł.
W Warszawie za nieco mniejsze pieniądze można byłoby parkować przez cały dzień pod samym Pałacem Kultury i Nauki, jednak dla nowojorczyka nie będzie to porażająca kwota. Przejazd tam i z powrotem na Manhattan z Princeton (miasta będącego siedzibą renomowanego uniwersytetu) – oddalonego tak jak Łowicz od Warszawy – już teraz za sprawą opłat za tunele i mosty kosztuje w godzinach szczytu co najmniej 30 dol.