Aktualizacja: 13.12.2024 11:52 Publikacja: 05.02.2023 21:00
Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski
Kolej ma problem nie tylko z perspektywą ucieczki pasażerów z powodu podwyżki cen biletów. Właśnie rozsypuje się kolejowy „przetarg stulecia” – zamówienie 38 piętrowych, siedmiowagonowych pociągów typu push-pull i 45 wielosystemowych lokomotyw dla PKP Intercity. Otwarcie ofert w rozpoczętym jeszcze w 2021 r. postępowaniu przyniosło nieoczekiwany wynik: zamiast wysypu propozycji największych europejskich producentów (na pierwszym etapie było siedmiu chętnych), finalnie złożona została tylko jedna, w dodatku zaporowa.
Polska potrzebuje Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jesienią 2032 roku na CPK wyląduje pierwszy samolot – powiedział w w Radiu Zet Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK.
Największe ugrupowanie Parlamentu Europejskiego naciska władze UE na poluzowanie planowanego na 2035 r. zakazu sprzedaży aut spalinowych oraz planowanych limitów emisji spalin.
Hucznie ogłoszony program Kremla zastąpienia zagranicznych samolotów pasażerskich własną produkcją okazał się wydmuszką. Od początku agresji Putina na Ukrainę rosyjski przemysł lotniczy był w stanie wyprodukować 7 samolotów ze 108, które obiecał narodowi Putin.
Strajkują robotnicy jednej z największych państwowych placów budowy w Rosji – autostrady z Moskwy do Jekaterinburga na Uralu. Od kilku miesięcy nie dostają pensji, bo nie płaci im rosyjski odpowiednik GDDKiA. Budowa nowej autostrady jest osobiście nadzorowana przez Putina.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W nowym rozkładzie jazdy 2024/2025 wchodzącym w życie w sobotę 15 grudnia kolej zapowiada rekordowe czasy przejazdów, więcej połączeń, wygodniejsze pociągi. Kilka miast straci jednak dostęp do pendolino.
Rywalizacja na polskich torach znowu się opóźni. Konkurencyjni przewoźnicy z zagranicy mogliby jeździć, ale nie mają czym.
Spółka prognozuje jeszcze lepszy wynik w 2024 roku, inwestując w tabor i systemy sprzedaży biletów
W połowie grudnia Pesa podpisała umowę z prywatnym przewoźnikiem na dostawę do 60 elektrycznych zespołów trakcyjnych.
PKP Intercity zamierza do 2030 roku wydać na tabor i infrastrukturę około 27 miliardów złotych. Dzięki temu będzie mógł uruchomić dwa razy więcej pociągów niż obecnie, które na dodatek będą wygodniejsze i szybsze - standardem mają się stać przejazdy z prędkością 160-250 km na godzinę.
To na podróżnym koleją spoczywa obowiązek by wykupiony bilet papierowy był czytelny, a elektroniczny – w naładowanym urządzeniu, aby można było go okazać konduktorowi.
Od środy, 1 marca, ceny biletów w PKP Intercity spadną do poziomów sprzed podwyżki wprowadzonej 11 stycznia. Ceny bazowe połączeń kategorii TLK i IC będą niższe średnio o około 11 procent, zaś kategorii EIC i EIP o około 15 procent.
Jedyna oferta na push-pule jest o 44 proc. droższa od robionych 2 lata temu założeń przewoźnika.
Nawet o 17,8 proc. podrożeją już od 11 stycznia bilety na przejazdy w PKP Intercity. Podwyżki cen wynikają głównie z drogiej energii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas