Reklama

Koniec wakacji, chaos trwa. Lotnisko Heathrow nie odprawi miliona pasażerów

Linie lotnicze powoli wracają do normalnej sprzedaży biletów. Ale lotniska przedłużają limity odpraw pasażerskich do 29 października.

Publikacja: 16.08.2022 09:43

Koniec wakacji, chaos trwa. Lotnisko Heathrow nie odprawi miliona pasażerów

Foto: PAP/AA/ABACA

Do końca października po 100 tysięcy dziennie odprawi amsterdamski Schiphol. Teraz o wydłużeniu ograniczeń do takiej samej liczby informuje największy londyński port – Heathrow. Wcześniej limit odpraw miał zostać zniesiony 11 września.

To znaczy, że nie odleci stamtąd nawet milion pasażerów. W Wielkiej Brytanii po letnim szczycie przewozowym w październiku następuje kolejny. Uczniowie mają wtedy semestralne wakacje.

Zarząd portu informuje, że limity mogą być zniesione wcześniej, jeśli okaże się, że służby lotniskowe zwiększyły swoją wydolność. Jak na razie jednak kłopoty z brakiem personelu naziemnego nie zmniejszyły się. Na Heathrow zatrudnionych jest 70 proc. pracowników, którzy byli tam w 2019 roku, tymczasem popyt na ruch lotniczy wynosi w tej chwili 85 proc. wielkości sprzed trzech lat.

Decyzja londyńskiego portu, podobnie jak wcześniej było to w przypadku Schiphol, to kolejna zła wiadomość dla linii lotniczych, które zaczęły już bez ograniczeń sprzedawać bilety na koniec sezonu letniego. Nie ma też już szans na to, że stanieją bilety, bo skoro miejsc w samolotach będzie mniej, to ceny nie spadną.

Czytaj więcej

Są już pierwsze oferty na wakacje 2023. Można liczyć na niższe ceny?
Reklama
Reklama

Paul Charles, prezes PC Agency – firmy konsultingowej z rynku turystycznego – wyliczył, że z powodu nowych ograniczeń na Heathrow zniknie milion biletów. I zachęca pasażerów, którzy kupili bilety na październik, by już teraz zainteresowali się zmianami rezerwacji, aby potem uniknąć chaosu. Nie ukrywa jednak, że w wielu wypadkach odwołań rejsów w ostatniej chwili nie będzie można uniknąć.

A to jeszcze nie jest koniec złych wiadomości. Jak powiedział prezes Heathrow, John Holland-Kaye, przedłużenie obowiązujących ograniczeń do 29 października wcale nie jest gwarancją, że nie potrwają one dłużej, nawet do lata 2023. Za chaos wini przede wszystkim linie lotnicze, które — jego zdaniem— sprzedały „nierealistyczną” liczbę biletów i bezmyślnie zaplanowały letnią siatkę. — Niestety jest w tej chwili tak, że nie jesteśmy w stanie znaleźć chętnych do podjęcia pracy. Po prostu ich nie ma — tak tłumaczył ograniczenia w ostatni poniedziałek, 15 sierpnia.

Transport
Linie lotnicze liczą zyski. Rynek europejski w rozkwicie
Transport
Fiasko zakupu Smartwings. Co dalej z ekspansją LOT-u?
Transport
Czeski Smartwings jednak nie dla LOT-u. Wygrali Turcy
Transport
„Trójka z Zatoki”. Dlaczego arabskie linie lotnicze odniosły sukces
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Transport
Administracja Trumpa umarza 11 mln dol. kary dla Southwest Airlines
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama