Linia nie podała ile wyniósł zysk netto w 2015 roku w tym samym okresie rozliczeniowym, ale poinformowano jedynie, że zysk operacyjny był o 47,3 mln koron wyższy, niż przed rokiem, kiedy to z latania CSA miała stratę w wysokości 154.1 mln koron.
Liczba pasażerów przewiezionych w I półroczu 2016 wyniosła ok 1 mln w porównaniu z 903 tys. rok wcześniej. Dodatkowo CS przewiozła jeszcze 200 tys. pasażerów na zlecenie klientów zewnętrznych, którym wypożyczyła maszyny. Najlepszym klientem CSA jest saudyjska linia Saudia na której zlecenie latają dwa Airbusy 319 należące do CSA.
Jak ujawnił prezes CSA, Jozef Sinczak, podaż miejsc wzrosła o 8 proc., podczas gdy wypełnienie samolotów wyniosło w I półroczu 2016 ok 70 proc. Prezes Sinczak uważa, że osiągnięte wyniki są sukcesem, ponieważ CSA funkcjonuje w warunkach wyjątkowo silnej konkurencji, co stwarza potężną presję na ceny biletów, a podróże lotnicze stały się mniej atrakcyjne ze względu na zagrożenie terrorystyczne.
- Mimo tego osiągnęliśmy najlepszy wynik finansowy od 10 lat. Było to możliwe dzięki lepszemu wykorzystaniu naszej floty i wzrostu liczby przewiezionych pasażerów o 12 proc. - mówił prezes CSA i dodał, że osiągnięcie tak dobrego wyniku, to efekt głębokiej restrukturyzacji i skrupulatnej kontroli kosztów.
- Oglądamy każdą koronę - mówił.