Saab proponuje produkcję swoich Gripenów, natomiast Amerykanie chcą montować F-16, bo indyjskie lotnictwo wojskowe potrzebuje kilkuset nowych maszyn do zastąpienia wysłużonej floty z czasów z radzieckich. Indie podpisały już kontrakt na kupno 36 myśliwców wielozadaniowych Rafale za 7,8 mld euro; to pierwsze duże zamówienie Delhi od prawie 20 lat.
Saab i Lockheed proponują produkcję swych maszyn w Indiach chcąc potwierdzić inicjatywę „Make in India" premiera Narendry Modi, który chce zmniejszyć zależność swego kraju od importu.
Prezes Bushke powiedział dziennikarzom w Delhi, że Saab zainwestowałby miliardy dolarów, gdyby dostał ten kontrakt i dodał, że w razie zgody rządu indyjskiego eksportowałby swoje samoloty z Indii. Poinformował, że Saab i Adani mający obroty 12 mld dolarów z różnej działalności, do energetyki po nieruchomości, a wkrótce w sektorze obrony, będą dopiero wybierać lokalizację dla ośrodka produkcji.