Reklama
Rozwiń
Reklama

Ryanair: z alkoholem na pokład nie wejdziesz

Ryanair zapowiada, że w tym sezonie zimowym będzie miał z Polski więcej połączeń, niż w rekordowym roku 2019. Polecimy naprawdę wysoko - obiecuje Michał Kaczmarzyk, prezes linii Buzz, należącej do Grupy Ryanaira.

Publikacja: 06.11.2021 14:04

Ryanair: z alkoholem na pokład nie wejdziesz

Foto: AdobeStock

„Polish Express” - portal informacyjny dla Polaków żyjących na Wyspach przy tej okazji przypomina o bardzo restrykcyjnym podejściu przewoźnika podejściu do spożywania własnego alkoholu na pokładach samolotów Ryanaira. A nawet więcej: przed jego wnoszeniem na pokład . Informuje także, że przed wejściem do samolotu będą przeszukiwane bagaże podręczne.

Ze względu na liczne awantury w trakcie lotów wywołane przez nietrzeźwych pasażerów, irlandzkie linie lotnicze zdecydowały się właśnie zaostrzyć przepisy dotyczące wnoszenia na pokład alkoholu.

Czytaj więcej

Przewoźnicy chcą wspólnej listy niesfornych pasażerów

Zakaz dotyczy także alkoholi kupionych w strefie wolnocłowej na lotniskach. Osoby, które je kupią, muszą spakować butelki do walizek lub toreb, które potem zostaną umieszczone w luku bagażowym. Będzie to bezpłatne dla pasażerów z pierwszeństwem wejścia na pokład lub z małymi torbami. Pozostali będą musieli za to zapłacić, jak za odprawę bagażu. Natomiast w przypadku osób, które mają „torbę nie nadającą się do umieszczenia w luku bagażowym”, ich zakupy alkoholowe trafią do kosza.

Ryanair zaznacza także, że bramki przy wejściu na pokład „będą uważnie monitorowane”, a osoby wykazujące jakiekolwiek oznaki zachowań antyspołecznych lub próbujące ukryć alkohol nie zostaną wpuszczone do samolotu - czytamy na „Polish Express”.

Reklama
Reklama

Jak na razie najbardziej restrykcyjne przepisy anty-alkoholowe Ryanair wprowadził na rejsach między Wielką Brytanią i Hiszpanią, ale mają one zostać rozszerzone także na pozostałe połączenia.

Czytaj więcej

Awantura o bagaż w Ryanairze

Oczywiście ostatnie obostrzenia wcale nie oznaczają, że na pokładach irlandzkiej linii nie można kupić alkoholu, bądź się go napić. W sprzedaży pokładowej za litr mocnego trunku - ginu, wódki, rumu zapłacimy 12 euro, czyli mniej więcej tyle, ile na większości lotnisk. Ale nie ma mowy, żeby z takiej butelki napić się na pokładzie. Jeśli przyjdzie nam ochota na wino, to zapłacimy 6-7 euro za butelkę o pojemności 200 ml.Tyle samo kosztuje 50 ml ginu, wódki, czy rumu.

Transport
Falstart konkurencji na polskich torach
Transport
Armagedon na lotniskach Moskwy. Ponad 300 lotów odwołanych i opóźnionych
Transport
PKP Cargo chce odszkodowania za nakaz wożenia węgla i idzie do sądu
Transport
„Obiecująca technologia transportowa”. Rosyjska przesiadka na sterowce
Transport
Zmiany w PKP Cargo. Co dalej z planem restrukturyzacji?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama