W telewizji najbardziej interesują mnie emocje. Zarówno podczas oglądania transmisji sportowych, jak i filmów. Piłkarskie mecze zachodnich lig będę oglądać na Canale+ Sport.

Jeśli chodzi o filmy, to lubię wracać do tych, które zrobiły na mnie kiedyś duże wrażenie. Tak było choćby w przypadku „Forresta Gumpa” (Polsat, piątek, godz. 21.45). Dobrze pamiętam, kiedy oglądałem go po raz pierwszy, bo była to jedna z piękniejszych nocy sylwestrowych.

Spędziłem ją z żoną na Krupówkach w Zakopanem, wracaliśmy w doskonałym nastroju. Z całą rodziną, oprócz programów sportowych, uwielbiamy oglądać kabarety. Zauważyłem, że moje dzieci mówią dialogami z Kabaretu Ani Mru Mru. W sobotę o godz. 20.00 będziemy jednak walczyć o pilota, bo w TVP 2 jest Kabaretowa Scena Dwójki, a w TVN kolejne odcinki bardzo lubianej przez nas „Niani”.

W poniedziałek będzie podobnie, ponieważ chciałbym obejrzeć kolejną Scenę Faktu (TVP 1, godz. 20.20), a w TVN 7 o godz. 20.05 „Wszystkich ludzi prezydenta”. To jeden z pierwszych amerykańskich filmów politycznych, jakie zobaczyłem w życiu. Filmów, które skutecznie zaraziły mnie tą tematyką.