Zaintrygowana losem włóczęgi, przyłapanego na próbie kradzieży telefonu, nie może przestać o nim myśleć. Rodzice pomagają jej w końcu odnaleźć nieznajomego chłopca. Okazuje się, że Kabbo podupadł na zdrowiu i leży w szpitalu. Fascynacja Jany chłopcem i dziwną krainą, z której pochodzi, nie mija. Dzięki wróżce (Leonor Watling), która otwiera Janie oczy na świat wyobraźni, dziewczynka wyrusza na ożywionej zabawce – skrzydlatym koniku – w magiczną podróż na Czarny Ląd. W czasie wędrówki spotyka mówiącego rysia, szalone małpy, zrzędliwą zebrę, dostojnego słonia i trapionego wielkim smutkiem lwa.

Zaprzyjaźnia się z czarnoskórym tubylcem Melem (Raymond Mvula), który zapoznaje ciekawską Europejkę z afrykańskimi obyczajami i mitami. „Magiczna podróż do Afryki" to, jak podkreślają z dumą twórcy, pierwsza europejska superprodukcja, łącząca urzekające ujęcia afrykańskiej natury, animację komputerową i trójwymiarową technologię. Łączy również przygodową fabułę z walorami edukacyjnymi i takimi wartościami, jak przyjaźń, miłość, rozwijanie wyobraźni, poszanowanie przyrody i innych kultur.