Seria HBO w pierwszej odsłonie rozgrywała się w Maui na Hawajach, z każdym kolejnym odcinkiem odsłaniając skrywane na początku ekscentryczne osobowości oraz rodzinne tajemnice gości i personelu ekskluzywnego resortu.
Mieszały się namiętności, różne preferencje z tajemniczą zbrodnią. Rzecz była pokazana w klimacie komediowej groteski – z zgodnie z zasadą „nie bądźcie tacy pruderyjni jakby można było o was pomyśleć”.
Pierwszy sezon rozpoczynał się od sceny przybycia turystów, gdy idyllę zakłócał transport wywożonej trumny, w drugiej serii – już na samym początku – pożegnalną kąpiel w morzu na Sycylii przerywa pływający w wodzie trup. Potem, jak w pierwszym sezonie, cofamy się kilka dni wstecz, czekając na rozwiązanie zagadki.
I tym razem możemy oglądać ekscentryczną Jennifer Coolidge, ale scenerią jest Sycylia. Realizatorzy nie przejmują się zasadą zgodności topografii – w obrazku ma zgadzać się tylko piękno. Dlatego scenę na plaży nakręcili z Cefalu w tle, zaś resort Four Seasons San Domenico Palace mieści się niedaleko Taorminy z widokiem na Etnę, jego pokoje wyposażone są w kopie Caravaggia, co tłumaczy wysoką temperaturę emocji.
Zobaczymy też sceny rozgrywane w barokowym Noto i Palermo, co związane jest z sycylijskim pochodzeniem amerykańskich bohaterów, goszczących po raz pierwszy na wyspie.