Reklama
Rozwiń
Reklama

Potęga małpiego rozumu

Kilka milionów lat temu małpy człekokształtne i ludzie niewiele się różnili. Jak to się stało, że my opanowaliśmy Ziemię, wyruszyliśmy na podbój kosmosu, a one wciąż siedzą na drzewach?

Publikacja: 20.05.2010 15:42

Potęga małpiego rozumu

Foto: Corbis

Odpowiedzi na to pytanie szukają twórcy interesującego brytyjskiego dokumentu. Odwiedzają centra badawcze i rezerwaty dzikich zwierząt na całym świecie. Rozmawiają z naukowcami, którzy od lat śledzą zwyczaje ssaków naczelnych. Rejestrują fascynujące eksperymenty pokazujące różnice i analogie między ludźmi a naszymi małpimi krewnymi.

Od dawna wiadomo, że mamy podobny kod genetyczny. Nasi najdalsi kuzyni to mieszkające w Azji orangutany, z którymi mamy 96,4 proc. wspólnego DNA. Z gorylami, największymi małpami człekokształtnymi żyjącymi w Afryce, łączy nas 97,7 proc. genów. Najbliżsi krewni człowieka to szympanse i bonobo (98,4 proc. identycznego DNA). Pierwsze występują w całej Afryce równikowej. Drugie, nazywane hipisami świata małp (bo konflikty rozwiązują za pomocą seksu), spotkać można na niewielkim obszarze Konga.

Naukowcy próbują rozstrzygnąć, co sprawiło, że drobna różnica DNA uczyniła z nas ludzi. Biorą pod uwagę takie umiejętności, jak rozpoznawanie siebie i innych, skłonność do współczucia czy talenty innowacyjne. Okazuje się, że szympanse poznają swoje odbicie w lustrze, mają świadomość własnego ciała, a także zdolność odróżniania wroga od przyjaciela.

Bonobo współczują rannemu członkowi stada. Odnotowano także przypadki pomocy udzielanej przez małpy człekokształtne ludziom. Tak było kilka lat temu w ogrodzie zoologicznym pod Chicago. Trzylatek spadł do zagrody goryli z wysokości sześciu metrów i stracił przytomność. Samica goryla wzięła dziecko w ramiona i ostrożnie zaniosła pod drzwi pomieszczenia opiekuna. Naukowcy nie potrafią do końca wyjaśnić kierujących zwierzęciem motywacji, ale jego gest bez cienia wątpliwości uznano za przejaw bezinteresownej troski.

Ludzie i małpy podobnie radzą sobie z testami dotyczącymi postrzegania przestrzennego. Szympanse udowodniły także, że potrafią wykorzystywać, a nawet wymyślać proste narzędzia. Są w stanie zaplanować niektóre czynności, jak polowanie na termity. Nie mają jednak naszej umiejętności wybiegania planami daleko w przyszłość. Naukowcy odkryli też, że małpy człekokształne uczą się inaczej niż ludzie. Szympanse rzadko naśladują przywódcę. Najczęściej samodzielnie szukają najszybszego rozwiązania. My dzięki kopiowaniu starszych uczymy się mówić i przyswajamy zachowania kulturowe.

Reklama
Reklama

[i]Kto lepszy: Małpy czy ludzie?

9.50 | tvp 2 | NIEDZIELA[/i]

Odpowiedzi na to pytanie szukają twórcy interesującego brytyjskiego dokumentu. Odwiedzają centra badawcze i rezerwaty dzikich zwierząt na całym świecie. Rozmawiają z naukowcami, którzy od lat śledzą zwyczaje ssaków naczelnych. Rejestrują fascynujące eksperymenty pokazujące różnice i analogie między ludźmi a naszymi małpimi krewnymi.

Od dawna wiadomo, że mamy podobny kod genetyczny. Nasi najdalsi kuzyni to mieszkające w Azji orangutany, z którymi mamy 96,4 proc. wspólnego DNA. Z gorylami, największymi małpami człekokształtnymi żyjącymi w Afryce, łączy nas 97,7 proc. genów. Najbliżsi krewni człowieka to szympanse i bonobo (98,4 proc. identycznego DNA). Pierwsze występują w całej Afryce równikowej. Drugie, nazywane hipisami świata małp (bo konflikty rozwiązują za pomocą seksu), spotkać można na niewielkim obszarze Konga.

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama