Reklama
Rozwiń
Reklama

Gwiazdy spod ciemnej gwiazdy

Chętnie to obejrzę — Małgorzata Zajączkowska, aktorka

Publikacja: 19.08.2010 16:51

Gwiazdy spod ciemnej gwiazdy

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Trudno mi znaleźć szczególnie ulubioną stację telewizyjną. Wszystko zależy od nastroju. Lubię filmy na kanałach Discovery, zaglądam na Kino Polska, czasem na TCM i TVP Kultura.

Nie mogę natomiast oglądać w telewizji polityki i polityków. Omijam ich szerokim łukiem. Ostatnio mam wrażenie, że my aktorzy jesteśmy osobami towarzyszącymi politykom, a oni ze swym „parciem na szkło” mają poczucie, że są gwiazdami. Niestety, źle i nienaturalnie grają swoje role. Jeszcze żeby byli ładni i ładnie mówili...

Najczęściej są brzydcy, brzydko ubrani i nie potrafią powiedzieć niczego sensownego. Powtarzają te same wyuczone zdania. W wielu przypadkach to gwiazdy spod ciemniej gwiazdy.

Ponieważ jest lato i kończą się wakacje, myślę, że telewizja w tym tygodniu będzie stanowić tylko pewne uzupełnienie dla wypoczynku. Na szczęście propozycji godnych polecenia nie ma tak dużo, by mogły konkurować ze spacerem, opalaniem się na plaży czy wycieczką rowerową.

Po porannym spacerze w poniedziałek (TVP Kultura, godz. 11.55) polecam świetny dokument o Jarosławie Iwaszkiewiczu. Wielkim poecie i pisarzu, ale też postaci bardzo kontrowersyjnej w naszych najnowszych dziejach. Już sam jego związek z Anną Lilpop był dla wszystkich, znających upodobania erotyczne literata, wielkim zaskoczeniem. To właśnie żona Iwaszkiewicza podczas okupacji przechowywała w Stawisku Żydów i Polaków poszukiwanych przez gestapo, a po wojnie z miłości dla męża opiekowała się też jego kochankiem ciężko chorym na gruźlicę.

Reklama
Reklama

W filmowej ofercie tygodnia są tytuły, które obejrzeć można z przyjemnością, zwłaszcza w czasie wakacji. Jednym z nich jest „Troja” (TVN, piątek, godz. 20.00). Obraz Wolfganga Petersena został zrealizowany z wielkim rozmachem, a jednym z jego walorów jest oczywiście piękny Brad Pitt jako Achilles. Pod żadnym pozorem nie można pominąć też „Dziecka Rosemary” Romana Polańskiego (TVP 1, niedziela, godz. 0.15), a w poniedziałek o godz. 23.50 „Porozmawiaj z nią” Almodówara w TVP Kultura.

Trudno mi znaleźć szczególnie ulubioną stację telewizyjną. Wszystko zależy od nastroju. Lubię filmy na kanałach Discovery, zaglądam na Kino Polska, czasem na TCM i TVP Kultura.

Nie mogę natomiast oglądać w telewizji polityki i polityków. Omijam ich szerokim łukiem. Ostatnio mam wrażenie, że my aktorzy jesteśmy osobami towarzyszącymi politykom, a oni ze swym „parciem na szkło” mają poczucie, że są gwiazdami. Niestety, źle i nienaturalnie grają swoje role. Jeszcze żeby byli ładni i ładnie mówili...

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama