Żyjący chyba już z tysiąc lat doktor Parnassus (Christopher Plummer) przemierza świat ze swoim Imaginarium – objazdowym teatrem. Każde z jego przedstawień pozwala publiczności na niezwykłą podróż wykraczającą poza prozaiczną rzeczywistość – do ich wyobraźni, marzeń sennych i lęków. Jego magiczne lustro otwiera drogę do fantastycznych, niedostępnych na co dzień światów. Ale owe czary mają swoją cenę. W młodości zawarł bowiem pakt z panem Nickiem (Tom Waits), czyli Diabłem, który wkrótce przybędzie odebrać swoją nagrodę. Jest nią kończąca szesnaście lat, ukochana córka Parnassusa, Valentina (Lily Cole). Nieświadoma ciążącego fatum zakochuje się w cierpiącym na amnezję, czarującym i tajemniczym nieznajomym (Heath Ledger). Aby ją uratować Parnassus zawiera z panem Nickiem kolejną umowę: Valentina zostanie przy tym, kto pierwszy zawładnie pięcioma duszami.

Trudno określić adresata tej produkcji. Baśniowa konwencja infantylizuje skłaniające się ku metafizyce przesłanie, a nieśmiałe erotyczne prowokacje toną w oblepiającym je lukrze. Przez pierwsze pół godziny jest nudno, potem całość trochę się rozkręca, a nawiązujące do surrealizmu wizje kolejnych fantastycznych światów zapierają dech. Oszałamiają plastycznym przepychem. Nijak się mając jednak do przewodniej myśli filmu: pytania o sens i celowość oswajania codzienności za pośrednictwem sztuki. Podziw wzbudza natomiast wybrnięcie z tragicznej śmierci Heathera Ledgera w połowie zdjęć. Zastąpienie go tercetem hollywoodzkich gwiazd (Johnny Depp, Jude Law, Colin Farrell) wydaje się zamierzone, a nie wymuszone. I do tego bardzo zabawne.

[i]SOBOTA | Parnassus ***, 20.00 | Canal+ | fantasy, Francja, Kanada, W. Brytania 2009[/i]