Jest laureatką wielu ważnych literackich nagród m.in. Nagrody Kościelskich (1997), NIKE (2008), a także Paszportu „Polityki". Do księgarni właśnie trafiła jej kolejna, monumentalna powieść „Księgi Jakubowe". I to ona stała się pretekst spotkania w telewizyjnym studiu.
Do udziału w nim pisarka zaprosiła m.in. reżyserkę Marię Zmarz-Koczanowicz, z którą poznały się kilkanaście lat temu przy realizacji „E.E." dla Teatru Telewizji, a także Kingę Dunin, z którą łączy ją 20-letnia znajomość i zaufanie, jakie ma się do pierwszego czytelnika swojego dzieła. - Jest kimś, kto szuka i ma nadzieję, że kiedyś znajdzie – tak charakteryzuje bohaterkę telewizyjnej niedzieli Kinga Dunin.
- To fenomen socjologiczny, polegający na tym, że Olga Tokarczuk zwraca się do wielu, a każdy ma wrażenie ,jakby autorka mówiła bezpośrednio do niego – zauważa prof. Przemysław Czapliński, historyk literatury.
„Księgi Jakubowe" to wielka powieść, zajęła autorce sześć lat życia, skoncentrowanego na podróżach, bibliotecznych poszukiwaniach i zbieraniu materiałów w najbardziej nieoczekiwanych miejscach. Na szczęście, dla siebie, jest molem książkowym.
- Pisząc, nie żyję – przyznaje Olga Tokarczuk. – To kawałki życia wyjęte z czasu.