Aktualizacja: 28.04.2015 11:05 Publikacja: 28.04.2015 00:01
17 zdjęć
ZobaczFoto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki
Ponad pół wieku temu grał w „Tragicznych przypadkach doktora Fausta" Marlowe'a u Jerzego Grotowskiego. Teraz zmierzył się z mitem faustowskim w wersji Hectora Berlioza. Anonsowany przez bydgoską Operę Novą jako nestor polskiej reżyserii, stworzył tu spektakl tak nowoczesny, że może mu pozazdrościć reżyserska młodzież.
Trzeba mieć jednak lata doświadczeń, by wiedzieć, że wielkość osiąga się prostymi środkami. Trzeba się pozbyć młodzieńczej buty, nabrać pokory wobec dzieła i wiedzieć, jak uruchomić własną wyobraźnię nie po to, by oszołomić widza pomysłami, lecz by przekazać coś ważnego.
Wicewojewoda unieważnił uchwałę zarządu Świętokrzyskiego o drugim konkursie na dyrektora teatru w Kielcach. Mini...
Po serii kuriozalnych decyzji Urzędu Marszałkowskiego Świętokrzyskiego, które nie powołały na dyrektora Teatru i...
Urząd Marszałkowski Świętokrzyskiego nie podał powodów nie uznania konkursu na dyrektora kieleckiego teatru, któ...
Anna Krupka, szefowa PiS w Świętokrzyskiem, ma stać za aferą bezprawnego unieważnienia konkursu, który wygrał Ja...
„Nie tak się umawialiśmy!”- syknęła osoba z urzędu do członkini komisji, gdy konkurs przegrał Leszek Zduń, przed...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas