Reklama
Rozwiń
Reklama

Śpiewające lalki wracają na scenę

Po latach wznawia działalność unikalna w skali światowej Scena Marionetek Warszawskiej Opery Kameralnej.

Aktualizacja: 23.02.2016 20:27 Publikacja: 23.02.2016 20:00

Autorką lalek do opery jest Iwona Makowska

Autorką lalek do opery jest Iwona Makowska

Foto: WOK

Bardzo długo szukała miejsca dla siebie w stolicy. Scenę Marionetek powołał przecież do życia 35 lat temu ówczesny dyrektor WOK. I działała ona do 1986 roku z sukcesem, ale i z kłopotami, błąkając się po różnych miejscach.

Przez trzy dekady nie udało się znaleźć odpowiedniego miejsca dla śpiewających lalek. Dopiero teraz, gdy Warszawska Opera Kameralna rozpoczęła współpracę z dyrekcją Łazienek Królewskich, trafiła się lokalizacja najwłaściwsza i najpiękniejsza. Spektakle marionetek będą się odbywać w zabytkowym Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii w Łazienkach.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Teatr
Ministerstwo Kultury chce przejąć Teatr im. Żeromskiego w Kielcach
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Teatr
Proces zabójcy prezydenta w dniu Święta Niepodległości w krakowskim teatrze
Teatr
W Teatrze TV wygrywa rodzinna historia
Teatr
Festiwal Arcydzieł w Rzeszowie: „Titanic" i „Dracula" w rolach głównych
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Teatr
Brytyjskie media o Twarkowskim: jedno z najbardziej olśniewających przedstawień
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama