Soplicowo, czyli krajobraz po bitwie

Po lekturze „Pana Tadeusza" Teatr Narodowy zaproponował gorzki suplement.

Aktualizacja: 12.06.2016 22:01 Publikacja: 12.06.2016 17:56

Soplicowo, czyli krajobraz po bitwie

Foto: ROL

Spektakl „Soplicowo" rozgrywa się bez słów i od początku robi wrażenie. Żelazna kurtyna, która podnosi się z łoskotem, odsłania krajobraz, któremu daleko do baśniowego Soplicowa. Jakieś grzęzawisko, terytorium odgrodzone od wielkiego świata drucianym parkanem. Na pierwszym planie stara aluminiowa latarnia na betonowym maszcie. Postacie, które się pojawiają, bardziej przypominają dzikie zwierzęta niż ludzi. Patrzą na siebie z nienawiścią. Nie mówią, ale warczą. Są wśród nich dwie grupy przybywające na rowerach. Ciągle ze sobą rywalizują. Przegrani nigdy nie mogą pogodzić się z porażką. Jak nie pokonają przeciwnika, to przynajmniej ukradkiem zdepczą mu rower. Znajdujemy się w rezerwacie, na planecie małp?

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Teatr
Kaczyński, Tusk, Hitler i Lupa, czyli „klika” na scenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać
Teatr
Rusza Boska Komedia w Krakowie. Andrzej Stasiuk zbiera na pomoc Ukrainie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Wykrywacz do obrazy uczuć religijnych i „Latający Potwór Spaghetti” Pakuły