Irena Górska-Damięcka kierowała białostockim teatrem od września 1955 do maja 1959 roku. W ciągu czterech lat wystawiła 13 premier, między innymi "Lekkomyślną siostrę" Władysława Perzyńskiego, "Żabusię" Gabrieli Zapolskiej, adaptację "Faraona" Bolesława Prusa czy "Tramwaj zwany pożądaniem" Tenneesse Williamsa.
Irena Górska-Damięcka była także znakomitą aktorką. Mieszkańcy Białegostoku mogli ją podziwiać na scenie obok Niny Czerskiej, Władysława Grabowskiego-seniora czy Zygmunta Kęstowicza.
Po wyjeździe z Białegostoku pracowała w Warszawie w teatrach: Dramatycznym, Buffo, Komedia i Narodowym.
Jej mąż Dobiesław także był aktorem, podobnie synowie Damian i Maciej oraz wnuki - Mateusz, Matylda i Grzegorz.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb Ireny Górskiej-Damięckiej. Synowie chcą, by spoczęła obok męża na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.