Przedstawienie składa się ze scenariuszy kilku komiksów. Będzie drugą próbą przeniesienia przygód superbohatera na deski teatru, po krytycznie przyjętym broadwayowskim musicalu „Spiderman: Turn Of The Dark".
W „Batman Live" na scenie, oprócz człowieka nietoperza, pojawią się jego przyjaciele - pomocnik Robin, komisarz policji Gordon i lokaj Alfred. Bohater zmierzy się z groźnymi przeciwnikami takimi jak Joker, Pingwin, Kobieta Kot czy Dwie Twarze. Nawet w serialach animowanych i filmach o mrocznym rycerzu, nie występuje jednocześnie tylu super przestępców.
Widowisko ukaże początek przyjaźni między Batmanem a Robinem. Obaj będą musieli nie tylko zaprowadzić porządek w mieście, ale także poradzić sobie z psychicznymi traumami po stracie rodziców. Akcja, tak jak w rysunkowych i filmowych przygodach, rozgrywać się będzie w tajemniczym Gotham City. Twórcy zapowiadają efektowne sceny walki, akrobacje i iluzjonistyczne sztuczki. Na scenie nie zabraknie słynnych gadżetów Batmana - liny z hakiem wystrzeliwanej z pistoletu, zasłon dymnych, a także Batmobilu, czyli super szybkiego, aerodynamicznego samochodu.
W rolę człowieka nietoperza wcieli się młody aktor Sam Heughan, znany z występów w wielu brytyjskich serialach. Kompozytorem muzyki jest James Brett, współtwórca ścieżki dźwiękowej do takich produkcji, jak „X-Man", „Planeta 51" czy „Transformers". Twórcy zapowiadają, że przedstawienie będzie bliższe serialowi animowanemu, niż mrocznym filmom o Batmanie Christophera Nolana. Stawiają na zabawę fabułą i efekty teatralne, a nie na tworzenie napięcia i scen pełnych przemocy. Premiera odbędzie się19 lipca w Manchesterze. Spektakl za kilka milionów funtów po tournée w Anglii i Irlandii, pojedzie do USA. Ceny biletów zaczynają się od 20 funtów (ok. 90 zł).