Reklama

Lupa, czyli niespodziewany powrót metafizycznych straceńców

„Maciej Korbowa i Bellatrix" Witkacego w reżyserii Krystiana Lupy to przedsięwzięcie niecodzienne, ekscentryczne, powiedziałbym nawet – szalone.

Aktualizacja: 09.06.2015 23:24 Publikacja: 09.06.2015 21:00

Oto 20 lat po premierze spektaklu dyplomowego krakowskiej PWST Artur Sokołowski zamieszcza na Facebooku zdjęcie z tamtego przedstawienia o „dziwnej grupie ludzi poszukiwaczy nicości". Fotografia wywołuje nie tylko sentymentalne wspomnienia. Część uczestników chce spotkania, ale w towarzystwie swego demiurga Krystiana Lupy, by przeżyć tamto „poszukiwanie nicości" na nowo. Na szczęście reżyser daje się namówić na tę podróż.

Reaktywacja okazuje się niemałym wyzwaniem. Dawni studenci mają dziś zupełnie inne plany życiowe, niektórzy, jak Małgorzata Maślanka czy Radek Krzyżowski, mają już ugruntowaną pozycję w teatrze bądź zdecydowali się na sceny offowe, inni, jak Paweł Deląg, spełniają się głównie w filmie. Jeszcze inni porzucili aktorstwo na rzecz biznesu i chcąc grać w tym przedsięwzięciu, musieli na kilka tygodni wziąć urlop bezpłatny.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Teatr
W Teatrze TV wygrywa rodzinna historia
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Teatr
Festiwal Arcydzieł w Rzeszowie: „Titanic" i „Dracula" w rolach głównych
Teatr
Brytyjskie media o Twarkowskim: jedno z najbardziej olśniewających przedstawień
Patronat Rzeczpospolitej
Światowa prapremiera spektaklu „Pół żartem”
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Teatr
„Rękopis znaleziony w Saragossie” z Sewerynem i Stenką w Teatrze Polskim
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama