Przez pięć kolejnych dni aktorzy ulicznych teatrów, tancerze, muzycy i cyrkowcy będą zaglądać w różne zakamarki miasta. Część miejsc, jak park Agrykola, park Świętokrzyski, plac Zamkowy czy Rynek Nowego Miasta, jest już doskonale znana bywalcom festiwalu. Są też niespodzianki, bo Sztuka Ulicy wyrusza śmiało na podbój nowych przestrzeni.
[srodtytul]Francjo, do boju![/srodtytul]
Co prawda francuska drużyna swój występ na mundialu już zakończyła, jednak do ataku szykuje się mocna reprezentacja artystyczna.
– Nasza współpraca trwa już dziesięć lat i chcemy pozostać jej wierni – deklarowała obecna na konferencji Beata Kowalska z działu kulturalnego Instytutu Francuskiego. – Co roku staramy się w Warszawie prezentować grupy z obszaru tzw. nowego cyrku, który ciągle nie ma swojej rozbudowanej tradycji w Polsce. Sądzimy, że jest to propozycja interesująca dla polskiego widza.
Rzeczywiście, w trakcie tej edycji festiwalu jest z czego wybierać. Swoje przedstawienia pokażą aż trzy grupy. „2 ręce 3 stopy” Cirko Senso to solowy występ założycielki grupy Marie d’Hooge, która prezentuje w nim całą gamę swoich cyrkowych umiejętności.