Krasnodębski: Poparcie PO nie było mi potrzebne

- Znaczna część polityków PO, znaczna część europosłów jest owładnięta jakimiś złymi emocjami wobec PiS. Oni – nie wszyscy – nie są w stanie w ogóle sobie wyobrazić polityków PiS pełniących jakiekolwiek funkcje - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Zdzisław Krasnodębski, nowy wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Aktualizacja: 01.03.2018 16:55 Publikacja: 01.03.2018 16:03

Krasnodębski: Poparcie PO nie było mi potrzebne

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

"Rzeczpospolita": PO rekomendowała swoim europosłom by Pana nie poprzeć. Jak Pan to komentuje?

Zdzisław Krasnodębski: Odbieram to z żalem. Ale jednocześnie to głosowanie pokazało, że poparcie PO nie było potrzebne, by zostać wiceprzewodniczącym PE. To pokazuje ograniczony wpływ PO nawet na ich własną grupę polityczną. Bo Europejska Partia Ludowa mnie poparła, sam jej przewodniczący zapewniał mnie, że oficjalne stanowisko EPL jest za wsparciem mojej kandydatury.  Argumenty stosowane przez PO w trakcie tego tygodnia pokazały, że nie chodziło wcale o Ryszarda Czarneckiego.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Subskrybuj
gazeta
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1171
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1170
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1169
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1168
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1167
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem