Ciemna strona rządów Łukaszenki

Dwadzieścia lat temu w Mińsku zaczęły się porwania opozycjonistów, których ciała nie zostały odnalezione do dzisiaj

Aktualizacja: 07.05.2019 20:57 Publikacja: 07.05.2019 18:38

Ciemna strona rządów Łukaszenki

Foto: AFP

Wieczorem 7 maja 1999 roku na parkingu niedaleko swojego domu w Mińsku zaginął generał Juryj Zacharenka. Świadkowie twierdzili, że został wepchnięty przez dwóch osiłków do samochodu. Od tamtej pory nikt go nie widział.

Zacharenko został szefem MSW, gdy Aleksander Łukaszenko w 1994 roku po raz pierwszy został prezydentem. Szybko stał się jednak jednym z głównych zagrożeń dla młodego białoruskiego przywódcy. Gdy pod koniec 1995 roku został zdymisjonowany, utworzył opozycyjny Związek Oficerów i zaczął gromadzić wokół siebie wojskowych i funkcjonariuszy MSW. – Mówił mi: musisz wykonać każdy mój rozkaz. Odpowiedziałem: ludzi rozstrzeliwać nie będę, konstytucji łamać nie będę. Usłyszałem: jeżeli nie będziesz wykonywał moich rozkazów, tobie założą kajdanki – wspominał generał prawdopodobnie swoją ostatnią rozmowę z prezydentem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1237
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1236
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1235
Świat
Wielka geopolityczna gra: Indie, migracja i handel światowy
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1234
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama