Tyrada Trumpa na Twitterze przeciwko mediom. Z wpadką

Prezydent USA Donald Trump w serii tweetów w oryginalny sposób bronił swojej powszechnie krytykowanej wypowiedzi z wywiadu dla ABC News o tym, że przyjąłby propozycję od przywódców innych państw, gdyby zaoferowali mu materiały, które mogłoby skompromitować w wyborach jego rywali. Po drodze zaliczył natychmiast wytkniętą mu wpadkę.

Aktualizacja: 13.06.2019 16:17 Publikacja: 13.06.2019 15:58

Tyrada Trumpa na Twitterze przeciwko mediom. Z wpadką

Foto: AFP

qm

Prezydent Donald Trump powiedział, że gdyby inne państwo zaoferowało mu materiały, które skompromitowałyby jego rywali w przyszłorocznych wyborach, to byłby otwarty na przyjęcie takiej propozycji. - Myślę, że chciałbym to usłyszeć - powiedział Donald Trump w rozmowie z ABC News - Nie ma nic złego w słuchaniu - dodał amerykański prezydent. Wypowiedź spotkała się z szeroką krytyką jego potencjalnych rywali w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, ale także w innych środowiskach.

Dowiedz się więcej: Donald Trump chciałby usłyszeć zagraniczne materiały kompromitujące rywali

Trump w wypuszczonej w czwartek serii wpisów na Twitterze zwrócił uwagę, że "spotyka się i rozmawia z obcymi rządami każdego dnia". Wymienił tu królową Anglii, premier Wielkiej Brytanii i premiera Irlandii, prezydentów Francji i Polski. Napisał także o spotkaniu z "Prince of Whales" - mając na myśli Karola, księcia Walii, napisał o "księciu wielorybów", co natychmiast wytknęli mu internauci.

Później Trump poprawił swój wpis. Dodał, że ze swoimi interlokutorami rozmawia o "wszystkim". "Czy powinienem natychmiast zadzwonić do FBI w sprawie tych rozmów i spotkań? To niedorzeczne!" - napisał, twierdząc, że "Fake news media" publikują tylko fragment jego wypowiedzi, a nie całość.

Prezydent USA zaatakował przy tym innych amerykańskich polityków. "Kiedy senator Mark Warner mówił długo i bardzo szczegółowo o niezwykle negatywnych informacjach o mnie (...) czy natychmiast zadzwonił do FBI? Nie, w rzeczywistości nawet nie powiedział o tym senackiej komisji wywiadu, której jest członkiem" - zauważył.

"Faktem jest, że fałszywe polowanie na czarownice jest olbrzymim oszustwem, w którym uczestniczą Demokraci i inni bardzo źli ludzie" - przekonywał Trump.

Prezydent Donald Trump powiedział, że gdyby inne państwo zaoferowało mu materiały, które skompromitowałyby jego rywali w przyszłorocznych wyborach, to byłby otwarty na przyjęcie takiej propozycji. - Myślę, że chciałbym to usłyszeć - powiedział Donald Trump w rozmowie z ABC News - Nie ma nic złego w słuchaniu - dodał amerykański prezydent. Wypowiedź spotkała się z szeroką krytyką jego potencjalnych rywali w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, ale także w innych środowiskach.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 964
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 963
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 961
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 960